W naszej rodzinie Boże Narodzenie było zawsze piękne, przygotowywaliśmy się duchowo i przez tradycyjne sprzątanie, pieczenie, gotowanie...W tym roku mama jest po operacji i zupełnie się zmieniła, tato ma kłopty z pracy, została tylko babcia.... Zmartwiona Gimnazjalistka
Przekonasz się jeszcze, że mogą się zdarzyć w życiu smutne święta. A może być i tak, że zapowiadają sie źle, a są piękne.
Najważniejsze jest w nich to, że obojętnie co się wydarzy w domu, w świecie, to Pan Jezus i tak się urodzi. Ewentualnie kolejny raz ludzie nie wpuszczą go do swoich domów. Jak zawsze zupełnie bezbronny i jak zawsze nie będzie dla niego miejsca. Teraz rodzice zdają sie zamykać Mu
drzwi. Ale Wy i Babcia je otwieracie, a Was jest więcej. Im mniej może robić mama, tym wiecej możecie robić Wy.
Kilka rad:
1. Spróbuj się od Babci dowiedzieć, co się naprawdę dzieje w domu, w rodzinie.
2. Wielu rodziców uważa, że dzieci nie mogą znać ich problemów. A dzieci i tak czują, że coś jest źle i tylko się martwią. Wyjaśnij to mamie, babci i spróbuj się czegoś dowiedzieć, wtedy zamiast mieć pretensje, może łatwiej będzie Ci pomóc?
3. Kłopoty potrafią odebrać wiele radości. Chyba tak sie stało z mamą. Nie miej do niej pretensji. Rodzina ma się wspierać. Tylko aby mamę wesprzeć, musisz wiedzieć, co sie dzieje.
4. Te prawdziwe urodziny Jezusa też nie zapowiadały się pięknie! Przecież Józej i Maryja byli sami, bezdomni, musieli się okropnie martwić. A potem radość z narodzin dziecka pewnie odmieniła wszystko.
5. Mój ulubiony ksiądz poeta mówił, że pomoc od Pana Boga przychodzi czasami za 5 minut 12, czyli w ostatniej chwili. Tylko trzeba zawierzyć, prosić o pomoc i oddać problemy Panu Bogu, niech kieruje także Waszą rodziną.
6. Ze wszystkich sił módl sie o pomoc dla Waszej rodziny.
7. Z pomocą Babci zaplanuj prace przygotowawcze.
8. Cudownie jest przygotowywać święta, gdy w domu wszystko sie układa. Ale to się da też zrobić wtedy, gdy ktoś ma ciężkie chwile. Teraz rodzice maja wielkie kłopoty /nie wiemy, jakie/ No to przejmijcie większość obowiązków.
9. W bardzo wielu rodzinach są kłopoty. Pomaga, jeśli cała rodzina pójdzie do spowiedzi. Dzięki temu można zacząć wszystko od nowa, naprawić, przeprosić.
Próbuj coś zmienić, nie poddawaj się. Może rodzice potrzebują wsparcia i pomocy, a nie żądań, oburzenia, zdziwienia?
Więcej listów: