Moi rodzice kłócą się koszmarnie. Nie da się wytrzymać, słuchać. Potem znowu milczą i nie odzywaja się do siebie. Wiem, że nie ma dla mnie wyjścia, ale przecież muszę coś zrobić, bo w domu trudno już wytrzymać. Córka
Bardzo Ci współczuję, potrafię zrozumieć Twoją sytuację. Przede wszystkim zapamiętaj to, co czujesz teraz i jako osoba dorosła nigdy nie zachowuj się w ten sposób.
Oczywiście, trudno będzie jakoś zaradzić tej sytuacji, ale dam Ci kilka rad:
1. Gdy oni zaczną się kłócić, Ty zacznij krzyczeć- i to głośno, histerycznie, niech oni skupią się na uciszaniu Ciebie. Nie daj sobie niczego wyjaśniać, wrzeszcz jak szalona.
2. Gdy oni milczą, to zamilknij całkowicie. Mama coś pyta, Ty milczysz. Tato, Ty milczysz. Nie odpowiadasz na pytania, po jakimś czasie możesz na kartce napisać, że milczysz jak oni, że oni Cię tego nauczyli.
Wniosek: Przez kilka tygodni robisz to, co rodzice- wrzeszczysz, milczysz, nawet możesz im powiedzieć, że stajesz się ich lustrem. Będziesz się zachowywać tak jak oni.
3. Możesz napisac im długi list pełen pytań- gdzie zgubili odpowiedzialnosć za Rodzinę, jak sobie wyobrazają Ciebie w tych warunkach, czego chcą Cię nauczyć...
4. Pskarż sie temu z rodziny, którego szanują.
A możesz nic z tego nie wykorzystać. Powiem Ci tylko, że każdy nastolatek źle ocenia życie swoich rodziców, jest z nich niezadowolony.
Przypominam też, że problemy są i będą w życiu zawsze.
Więcej listów: