Rodzinne nieporozumienia
U mnie w domu z byle błahego powodu wybucha awantura. Czym to jest spowodowane? Syn
Myślę, że w Twoim domu z błahostki robi się problem, bo brakuje poważnych kłopotów i rodzice mają za dużo czasu. Oboje są w domu, nie pracują, obowiązków coraz mniej.
Ludzie są gotowi przyjmować problemy. Jeśli ich nie mają, to często sobie je wymyślają. Dopiero gdy przychodzą poważne kłopoty, to łapią się za głowę i żalują tamtych nerwów. Nie przekonasz rodziców, że to nieważne sprawy, bo oni tym żyją, wierzą, że to ważne.
Jeśli ludzie mają mnóstwo zajęć, pracują po kilkanaście godzin, wracają do domu wykończeni, to nie stwarzają problemów tam, gdzie ich nie ma. Z tych samych powodów nie przekonasz rodziców, że robią źle. To jest ich styl życia. Ty możesz obserwować, wyciągać wnioski i nie powtarzać kiedyś tego modelu życia.
Więcej listów:
zadaj pytanie...
