Sylwestrowe problemy
Rodzice nie zgadzają się, abym poszła na Sylwestra do koleżanki, bo nie będzie tam nikogo dorosłego. A wszyscy koledzy i dziewczyny mogą tam pójść, tylko ja nie! Jak ich przekonać, co robić? Nieszczęśliwa
Jesteś w tym przełomowym wieku, że już chcesz się bawić, ale jeszcze nie możesz niczego zrobić bez zgody rodziców, którzy mają rację mają rację.
Im młodsza młodzież tym głupsze pomysły, tym większa ochota na udawanie dorosłości. A potem pod wpływem alkoholu oby nic złego sie nie stało. Gdyby to było dziewczęce spotkanie, gdzie byście obejrzały filmy, pośmiały się, obgadały różne sprawy. Ale ja bym się obawiała takiego mieszanego
Sylwestra.
1. Może jest jeszcze kilka dziewczyn, ktore nie mogą tam pójść i Ty zaprosisz je do siebie?
2. Dla młodszych nastolatek dobre są parafialne sylwestry. To są duże grupy ludzi , są dorśli i młodzież.
3. Czy rzeczywiście tylko Ty nie możesz iść? Jeśli nawet, to jakoś to przeżyjesz, a potem pamiętaj, że nie wszystko, co będą opowiadać, będzie prawdą.
4. Może masz w rodzinie jakieś rówieśniczki, rówieśników i razem zrobicie rodzinnego Sylwestra?
Ostatnio miałam list gimnajalistki, która była bardzo zakochana. Cała dumna, że ma chłopaka. Niestety, raz ledwo się wyrwała z jego rąk, on zupełnie nie rozumiał, dlaczego ona nie chce na wszystko pozwolić, że po co mieli ze sobą chodzić, jeśli ona ma jakieś zasady. Dziewczyna nie może
dojść do siebie. Oby żadna z koleżanek nie musiała czegoś takiego przeżyć.
