Jestem leniwa i bez sumienia. Widzę, jak bardzo mama jest zmęczona, ale jej nie pomagam. Niby chcę, ale mi nie wychodzi, a ona pada. To samo w szkole, nie potrafię się zmusić do nauki. Jak mam się zmienić? Gimnazjalistka
Natychmiast zrób z sobą porządek. Lenistwo jest ludzką cechą i może być twórcze, gdy rodzą się wynalazki. Lecz Twoje lenistwo musi zostać zniszczone i to natychmiast. Załóż sobie notesik i pisz plan dnia- od której do której co będziesz robiła. Rozliczaj się plusami i minusami! Możesz sobie nawet ostre kary dawać. Postawiłaś diagnozę- lenistwo. Ja Ci daję lekarstwo- ścisła organizacja dnia. Od Ciebie zależy, czy będziesz się leczyć. Można wciąż narzekać. A można wziąć się w garść.
Słyszałaś o pracowitości Jana Pawła II? To był człowiek, który życie traktował jak zadanie!
Zacznij to zadanie odrabiać. Mama pojęła wielką tajemnicę, że kochać to znaczy służyć, że służyć, to być szczęśliwym. Unikając zmęczenia i leniuchując wcale nie czujesz zadowolenia. Od jutra koniec z tym. Czekam na doniesienia o Twoich małych i dużych zwycięstwach. A porażki trzeba przełknąć i wciąż przeć do przodu