Mam 13 lat, dobrze się uczę, ale rodzice wciąż mnie kontrolują. Przecież nie palę, nie piję. W czasie wakacji chciałabym wyjechać do dużego miasta, mam tam ciotki, a najlepiej do Niemiec, wynająć mieszkanie albo do brata do Anglii Samodzielna
Prawie każdy przechodzi przez ten etap, że tak bardzo już chce opuścić rodzinne gniazdo. Wielu ma takie chwile, że wszystko co robią rodzice- denerwuje.
Masz 13 lat, jesteś bardzo dojrzała i ciągnie Cię już w świat. Ale właśnie Twoja niecierpliwość dowodzi, że jesteś jeszcze młodziutka i myślisz nierealnie i nierozsądnie! Musisz wytrzymać. Pomyśl, że już nigdy nie będzie Ci tak wygodnie, że ktoś inny troszczy się o sprawy materialne, że nie musisz jeszcze pracować. Europa Ci nie ucieknie! Znasz języki, będziesz miała brata, czyli punkt zaczepienia. I on i Twoi koledzy też mieli niedawno 13 lat i chodzili grzecznie do szkoły! Teraz Ty jesteś na tym etapie. Wykorzystaj dobrze ten czas i nie wściekaj się tak! Z Twoich pomysłow najbardziej realne wydają mi się te, by prosić o pozwolenie wyjazdu latem do ciotek, by zwiedzić duże miasta. Życzę, byś tak szybko nie uciekała z dzieciństwa, ono nie jest takie koszmarne, ma też plusy, więc z tych plusów teraz korzystaj.