Przebaczyć w sercu

O tym, co Wam zrobiła, możecie pamiętać. Wyciągać z tego wnioski. Ale po cichu, bez jej wiedzy radzę jej przebaczyć. To jest obowiązek osoby wierzącej. Nie musicie z nią rozmawiać, nie musicie jej o tym mówić, możecie pamiętać, jakie świństwo zrobiła. Ale w sercu przebaczcie. Podejrzewam, że zrobiła
to z wielkiej głupoty. Przypominam o słowach modlitwy "i odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy..."
Natomiast ja bym nie pozwoliła, by ten konflikt rósł jak wrzód- bo kolejne dziewczyny będą wchodziły w tę aferę. Już wnet same nie będziecie wiedziały, kto jest z kim i przeciwko komu. Szkoda życia na takie coś. Nie obrażajcie się na dziewczyny, które chcą z nią rozmawiać. A najważniesze, to Wy już o niej nie rozmawiajcie. Żyjcie radośnie, cieszcie się młodością.



Więcej listów:

zadaj pytanie...