Przyjaźnię się z siostrami, ktore bardzo lubię. Niestety, od jakiegoś czasu bardzo się kłocą. To już jest męczące. Co robić? Jak reagować? Przyjaciółka
Jeśli nazywasz te dziewczyny swoimi przyjaciółkami, to jednak w przyjaźni obowiązuje szczerość. Dlatego ja bym każdej osobno jednak mówiła coś o tym, co Ty czujesz. Bo nie masz ich pouczać, ale masz prawo mówić, co czujesz. Np "tak mi przykro, gdy Wy sie kłócicie", "nie lubie, gdy sie kłócicie"
"boję się, że przez Wasze kłótnie nasza przyjaźń się popsuje", "to takie smutne, że nieporozumienia niszczą nasze spotkania..."
Nie pouczaj ich, ale mów, że Tobie jest przykro, smutno, że Ty sie martwisz. Możliwe, że starsza z sióstr ciężko przechodzi dorastanie, może nawet przez jakiś czas odsunąć się od Was. Nagle różnica nawet roku wydaje się spora. Ale potem wszystko się unormuje i po tym ciężkim okresie znowu
będzie fajna przyjaźń. Tylko trzeba przetrwać ten okres. Wszystkie siostry miewają takie okresy, że mają się dosyć. Ale są rodziną i wrócą do siebie. Nie martw się za bardzo, próbuj im wyjaśnić, co czujesz, ale nie obiecuję, że to pomoże.
Font color=red>Więcej listów: