nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 24.05.2008 20:35

Szansa na przyjaźń

W sąsiedniej klasie jest świetna dziewczyna- spokojna, ma poukładane w głowie, dobrze sie uczy. Czuję, że mogłabym się z nią zaprzyjaźnić, ale jestem dosyć nieśmiała. Tymczasem wakacje blisko, a potem różne licea... Gimnazjalistka

Na całą sprawę możesz spojrzeć inaczej- że masz wspaniałe talenty, masz poukładane w głowie, masz śliczne marzenia, świat wartości. No i w tym wszystkim pojawiła sie typowo młodzieńcza fascynacja
przyjaciółką i kolejne marzenie o przyjaźni. Takie osoby jak opisana koleżanka rzeczywiście przyciągają. Tylko Twoja wrażliwość i pewna nieśmiałość spowodowały, że nie bardzo potrafisz to rozwinąć, a czas upływa.
Powinnaś mieć w sobie energię. Dlatego śmiało należy jednak podejść do tej koleżanki. Jeśli to Cię
przerasta, to pomyśl, by coś zorganizować dla całej grupki świetnych dziewczyn, a ją też zaprosić. To może być jakiś mecz, ognisko, wyjazd na rowery, piesza wędrówka- takie przedwakacyjne spotkanie. Na przykład w przyszłą sobotę, przed Dniem Dziecka można coś zorganizować. Pamiętam, jak
byłam w Waszym wieku to ciągle coś organizowaliśmy sami, poza szkołą, jeździliśmy bardzo dużo na rowerach i z tego narodziły się potem przyjaźnie na całe życie.
Nie bardzo rozumiem, dlaczego uważasz, że koniec gimnazjum będzie oznaczał koniec spotkań. Właśnie współczesna młodzież lubi przebywać poza domem, lubi spotkania. Pewnie, że wieczorami
w pubach siedzą imprezowicze, którzy piją, głupieją. Ale to od Was zależy, czy inni też znajdą dla siebie miejsce. U nas w mieście jest podobno podział lokali, gdzie spotyka się młodzież o różnych wartościach. Nie będzie dla Was miejsca, jeśli go sami nie zajmiecie, gdy będziecie już pełnoletni! Współcześnie są telefony, maile, wiec tak łatwo się zgadać, umówić!
Jeśli pójdzieci do różnych liceów, to tylko lepiej, bo poznacie inne wartościowe osoby i Wasz krąg będzie się poszerzał. Poza tym w przyjaźniach są typowe tak zwane okresy fascynacji- że raz lepiej
dogadujemy sie z jedną osoba, raz z inną. To typowe i normalne. Nie trzeba się martwić, analizować tego, po prostu człowiek jest istotą społeczną i wciąż szuka innych ludzi, których sam ubogaca i przez nich zostaje ubogacony.
"Miłości ludzkiej stacyjka uboga- kochać człowieka, by zdążyć do Boga"/ ks. Twardowski/
Mimo nieśmiałości mogłabyś być tą osoba, która zacznie tworzyć krąg dziewczyn na poziomie! Pilnujcie spotkań, kontaktów. Dla nieśmiałych dobre są początkowe rozmowy na gadu- w ciszy swojego pokoju dobrze sie gada z przyjaciółmi.
Poproś ją o numer gadu, komórki, podaj swoje namiary. Zacznij do niej pisać, rozmawiać z nią.
Zwyczajnie i po koleżeńsku daj znać, że masz ochotę gdzieś się wbrać i po prostu zaproś ją. Z doświadczenia powiem, że najlepiej gada się w drodze. Chodzenie bardzo sprzyja rozmowom, wyznaniom. O przyjaźni nie tylko trzeba marzyć, trzeba też działać! No to do dzieła, a ja czekam na relacje.


Więcej listów:






















zadaj pytanie...











« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..