Kłopotliwa koleżanka
Moja koleżanka zaraz płacze, gdy ja chcę na przerwie pogadać też z innymi, odchodzę od niej. To już przestaje być przyjaźń tylko męczarnia. Nie wiem, jak się "wyplątać" z tej sytuacji, bo przecież nie chcę, by cierpiała i płakała. Przyjaciółka
Takie koleżanki zdarzają się, są bardzo dziecinne, niepewne, chyba wszystkiego się boją i chcą mieć jedną przyjaciółkę na własność. Myślę, że jesteście bardzo młode wiekiem. Powoli sytuacja powinna się poprawić, ale powinnaś stawiać na swoim. Nie wolno przebywać tylko z jedną dziewczynką, bo to jest chore. Ma Was być jak najwięcej! Mów jej o tym, tłumacz, że to nie jest zdrada ani rozstanie.
Nie może ona Ciebie szantażować płaczem i zmuszać, byś przebywała tylko z nią. Tłumacz jej to spokojnie, wyciągaj ją do innych dziewczyn. Może kiedyś zaproś do domu kilka koleżanek, w tym ją i
może ją wciągniesz w bycie z innymi dziewczynkami. Na przerwach nie tyle odchodź, co wciągaj ją do wspólnych zabaw, gdy ona zacznie płakać, to łap ją za r ękę, śmiej się i wciągaj w zabawę.
Taką dziewczynę rozbrajaj swoim humorem, jej płacze zamieniaj na śmiech. Ja wiem, że to jest dla Ciebie w zasadzie za trudne zadanie, ale próbuj. I nie daj się szantażować, bo nie jesteś jej nianią, opiekunką, ona musi sie przemóc, przekonać do innych dziewczynek, musi nauczyć się żyć w grupie.
Oczywiście, ona nie jest winna temu, że tak sie zachowuje, pewnie wiele spraw się na to złożyło.
Więcej listów:
zadaj pytanie...
