Wyjeżdżam na kolonię, sama się zgodziłam. A teraz się boję. Znam tylko jedną dziewczynę, ale się nie lubimy. Czy ja znajde tam przyjaciółki? Przestraszona
Każda wrażliwa osoba boi się wyjazdu na kolonie. Tylko wybitni optymiści i łowcy przygód nie mają z tym żadnego problemu. Pomyśl, że większość dziewczynek będzie miała taki sam problem. Od tej koleżanki trzymaj sie z daleka. Już na miejscu zbiórki przyjrzyj się, czy nie podejść do jakiejś dziewczynki, która stoi sama i zapytaj, czy możecie razem siedzieć. Ale na postojach od razu rozmawiaj też z innymi. Bo dopiero po kilku dniach przekonasz się, z kim się będziesz najlepiej rozumiała. Dlatego nie stwórz od razu pary z jedną dziewczyną, bo potem będziesz na siebie zła.
17 dni to dużo, ale czas szybko przeminie. Sczególnie od trzeciego dnia. Najgorszy jest początek. W spakowaniu najważniejszy jest dobry humor!!!! Niektórzy ludzie wszędzie tylko narzekają, nic im nie smakuje, nie podoba się. Dlatego sama trochę zadecydujesz, czy to będzie dobry pobyt- musisz
być pogodna, zawsze znaleźć sobie coś do roboty, weź ze sobą jakieś gry zajmujące mało miejsca, może karty, wesołą książkę. Jeśli postarsz się być wesoła, pogodna, to Ty będziesz sie dobrze czuła i inni będą chcieli z Tobą przebywać. Najgorsze na wakakcjach są niezadowolone i znudzone marudy! Od takich osób trzeba uciekać!
Więcej listów: