Zazdrość
Przez 3 lata broniłam przyjaciółki, przez co kłóciłam się z innymi. Podczas ostatniej wycieczki ona obraziła się i rozpuściła o mnie brzydkie plotki. Sprawę wyjaśniłam, zyskałam sympatię innych, ale ona dalej mi szkodzi. Dlaczego? 12-latka
Wydaje mi się, że ta dziewczyna kierowała się zazdrością. To bardzo brzydka wada / i bardzo częsta, jeden z grzechów głównych/ Tak mi się wydaje, że jeśli będziesz się bardzo starała odbudować układy w
klasie, to ona różnymi krętymi drogami będzie znowu to psuła. Wiem, że to nielogiczne, ale osoby zazdrosne i mściwe nie zachowują się logicznie. Ludzka natura bywa bardzo pokrętna.
Takie głupie gierki skończą się w liceum, ale też nie od razu. To jest głównie dziewczęca cecha. Dlatego trzymaj się w koleżeński sposób chłopaków, co zresztą u innych dziewczyn wzbudzi furię. Chłopcy na ogół nie rozumieją tych podchodów, złośliwości, obrażania itd. Nie próbuj już nikogo przekonywać do swojej racji. Zachowuj się naturalnie i prosto, udawaj, że zapomniałaś, że ktoś Ci dokuczył, głupio
gadał. Najlepszy sposób to ignorowanie niedojrzałych zachowań. Bądź w miarę radosna i pokaż, że nie da się Ciebie ani skreślić, ani zniszczyć.
Więcej listów:
zadaj pytanie...
