Poszukiwanie przyjaźni

Jesteście teraz w ciężkim przejściowym etapie rozwoju, więc trudno bywa z tymi przyjaźniami. Sama tego doświadczasz. Błąd polega na tym, że jesteście w tej przyjaźni tak bardzo zaborcze i tak mało otwarte. Próbuj nie pokazywać, jak bardzo Ci zależy. Raczej staraj się mieć mnóstwo koleżanek, ale przed żadną się nie otwieraj, nie zwierzaj z tajemnic. Narazie ostrożnie podchodź do różnych dziewczyn. Nie mieć przyjaciółki, to wcale nie znaczy być samej na przerwie! Bardziej dojrzałe dziewczyny są wciąż w grupie!!! Im większa grupka, tym lepiej!! Jeszcze się przekonasz, że prawdziwych przyjaciół ma się niewielu, że najlepej polegać na rodzinie, a nigdy nie zawiedzie nas tylko Bóg i może rodzice. Ale to nie znaczy, że trzeba być samotnikiem!!!Zrób już jutro wesołą minę, weź coś do szkoły, np wydrukuj stronę z kawałami lub coś innego i śmiej się, skup wokół siebie grupkę. Na jednej przerwie podejdź do jednej dziewczyny i powiedz, by poszła z Tobą do sklepiku, na innej złap inną pod rękę i biegnijcie do biblioteki. Najpierw nie będzieCi łatwo, ale może Tobie uda się zmienić obyczaje klasowe, że staniecie się grupą! Grupa ma żartowac, śmiać się, dyskutować!!! Dobrze byłoby wciągnąć do tego chłopaków. Oni nie są tacy obrażalscy, oni mają często różne zainteresowania. Traktujcie ich koleżeńsko, a nie zaraz mysleć o chodzeniu. A jeśli nie jesteś na tyle przebojowa, to szukaj w innych klasach, szukaj w bibliotece, może na SKS-ie lub w jakimś innym szkolnym kółku. Lekceważ obrażanie tych niby przyjaciółek. Nie zmuszaj się do niczego! Macie się rozwijać, być otwarci na świat i ludzi, a nie udawać stare "ciotki", które wszystkim wszystko mają za złe.
Z każdym miesiącem Twoje rówieśniczki będą się zmieniały. Jedna po drugiej będą coraz lepsze. Nie obrażaj się na żadną, walcz z obgadywaniem, pokazuj swój dobry humor, entuzjazm i radość życia! To bardzo trudne, ale próbuj