Mam 9 lat. Moja najlepsza przyjaciółka wyjechała na zawsze do Irlandii! Możemy rozmawiać na gadu, telefonować, pisać listy, ale to nie zastąpi spotkań. Czuję się samotna i bardzo za nią tęsknię!
To zupelnie normalne, że czujesz się samotna i jesteś smutna! Dziwne, gdyby było inaczej! Niech teraz trwa ten czas smutku, masz do tego prawo. A potem wiele problemów się rozwiąże, zobaczysz.
Pomyśl, że dawniej nie można było telefonować, nie było komputerów ani komórek. A też sie zdarzało, ze ktoś wyjeżdżał i przyjaciele musieli się rozstać. Więc jest w tym smutku jakaś pociecha. Teraz od Was zależy, czy będziecie często do siebie pisać, opowiadać o wszystkim. Pisz o tym, co ona może sobie wyobrazić, o zmianach, przecież jej tęsknota może być większa od Twojej, bo zmieniło się całe jej życie! A w szkole rozmawiaj z wszystkimi dziewczynkami. No i ucz się angielskiego, byś kiedyś poradziła sobie w Irlandii, jeśli przyjaciółkę odwiedzisz. Nie porównuj innych dziewczyn do niej, tylko patrz na nie życzliwie, bądź serdeczna i staraj się powoli cieszyć życiem.