Mamy po 14 lat. Kiedyś pokłóciłam się z bardzo dobrym kolegą. Pogodziliśmy się, ale od pewnego czasu on nie odzywa się, patrzy na mnie strasznym wzrokiem. Gdy wysłałam mu SMS-a z pytaniem o co chodzi, to kilku jego kumpli zaczęło mnie wyśmiewać – znali treść tej wiadomości. Co zrobić, by było jak dawniej?
Nie będzie tak jak dawniej, gdyż czas wciąż płynie i nic dwa razy się nie zdarza (to mądrość filozofów). Warto o tym pamiętać, gdy się zaczyna z kimś kłótnie, gdyż pogodzić się można, ale zniszczona atmosfera już nie wróci.
Jest kilka możliwości.
1. Może kolega mieć do Ciebie o coś żal i w taki głupiutki i dziecinny sposób mści się na Tobie.
2. Może on sam nie wie, co czuje, a ten brak pewności tak go denerwuje, że mści się na Tobie. Jest to nielogiczne, ale w życiu często zachowujemy się nielogicznie.
3. Dla kolegi już minął czas Waszej znajomości, on się tego nawet trochę wstydzi. Przed kolegami udaje kogoś twardego, kto nie zna delikatności i dlatego tak Ci dokucza.
Myślę, że jeśli znowu wyślesz mu wiadomość, będziesz pytać, o co mu chodzi i narzucać się, on dalej będzie Ci dokuczać. Sądzę, że lepiej odsunąć się troszkę od niego, ale kątem oka obserwować, czekać, aż mu przejdą fochy, nie pokazywać, że Ci zależy na tej znajomości. Niech nie będzie taki pewny siebie. Nie ma prawa poniżać Cię przed kolegami. Skoro Ci jednak zależy na tym chłopaku, to czekaj, aż zmądrzeje. Gdy się znowu kiedyś odezwie ludzkim głosem, to przebacz i z nim rozmawiaj . Na razie na siłę nie bardzo możesz cokolwiek osiągnąć.
Wiem, że to przykre, ale tak mi się wydaje. Głowa do góry. Możesz mu tylko w oczy powiedzieć, że przekazanie tego SMS kolegom było niezbyt mądre. Szanuj się, wtedy i on będzie Ciebie szanował.