nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 21.01.2011 23:01

Męki dorastania

Klasa uważa, że jestem sympatyczna. Staram się zabiegać o innych, bo nie będzie tak, że koleżanki będą bić się o moje względy, ale czasami bym tak chciała. Przez to zrobiłam się chorobliwie zazdrosna, ale staram się tego po sobie nie pokazywać, drażni mnie widok roześmianych grupek dziewczyn, mam zepsuty humor przez całe popołudnie. Nastolatka

Męczy Cię zwyczajna zazdrość nastolatki, zwyczajne męki dorastania. Nie jesteś w tym jedyna. Napisałaś, że dobrze ukrywasz swoje smutki. Moim zdaniem inne dziewczyny robią to samo. Jest taka mądrość, że "świat jest teatrem, aktorami ludzie". Otóż nastolatki to najwięksi aktorzy. W Waszym wieku czujecie się bardzo niepewnie, dlatego cały czas "gracie".
Nie zazdrość roześmianym dziewczynom. Wiele z nich po prostu gra. Bądź sobą, uwierz, że jesteś wartościową, sympatyczną dziewczyną. Jeśli czujesz, że ktoś się od Ciebie odsuwa, to pomyśl sobie z lekceważeniem, że to jego strata. Myśl o sobie dobrze. Wstając rano, od razu się uśmiechaj i szukaj powodów do tego uśmiechu. Miej ciągle w głowie kilka miłych obrazów pięknych miejsc, dobrych ludzi, wesołych zdarzeń. Przywołuj te obrazy jak pogotowie. Wtedy bez Twojej woli Twój wyraz twarzy będzie rozluźniony. Nie kontroluj siebie, nie bądź podejrzliwa, na większość spraw spróbuj patrzeć od dobrej strony.


Więcej listów:





















zadaj pytanie...












« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..