Zawsze byłam bardzo wrażliwa, delikatna, z byle powodu płakałam. Ostatnio usłyszałam, jak dorosłe i mądre osoby twierdziły, że będzie wojna. Wpadłam w histerię. Nie mogłam przestać płakać. Cała grupa mnie wspierała. Czy jestem nienormalna? Gimnazjalistka, 14
Zdarzają się takie nadwrażliwe dziewczyny. Jeszcze jesteś w wieku, że coś takiego jak ta panika albo histeria mogą się zdarzyć. Natomiast w miarę możliwości warto w sobie wyrabiać tak zwany hart ducha.
Myślę, że gdy dojrzewanie zostanie zakończone, to tak mocnego rozchwiania już nie będzie. Ale pewnie pozostaniesz osoba bardzo wrażliwą, delikatną, reagującą płaczem. Mam cudowną sąsiadkę, która już jest babcią, ale gdy słyszy o poważnym problemie, to płacze natychmiast. I tak samo entuzjastycznie potrafi się cieszyć oraz złościć.
Z całą pewnością nie jest Ci potrzebny psychiatra, gdyż jest to lekarz leczący chorą psychikę, a Twoja taka nie jest. Jeśli już, to psycholog. Często bardzo dobrzy psycholodzy pracują w poradniach psychologiczno- pedagogicznych. Wszelkie informacje znajdziesz w Internecie. Czasami wystarczy jedna, dwie wizyty i już jest sprawa wyjaśniona. Z całą pewnością trzeba by szukać źródła Twojej nadwrażliwości. A źródeł zawsze się szuka w dzieciństwie. Tu wszystko jest ważne- wszelkie relacje między najbliższymi, rodzeństwo, sposób wychowania, czasami zbytnie chronienie dziecka przed światem, czasami zbyt surowe lub takie lękliwe, czyli straszenie.
Na ogół życie ze swoimi problemami stępia stopniowo takie osoby. Dlatego pozostając bardzo wrażliwymi, nie maja już takich ataków. Są jednak dziewczyny, które nawet nieświadomie lubią na sobie skupiać uwagę innych, lubią być pocieszane, lubią się czuć bezradne, zagubione i nie wiedzą nawet o tym, że szukają okazji by panikować, by wymuszać pocieszanie. Na szczęście większość z tego wyrasta.
Psycholog powinien pomóc. Nic to nie boli, w poradni nic nie kosztować. Niestety, takiej pewności nie ma,
gdyż psychika to nie jest bolący ząb, który należy wyleczyć i sprawa załatwiona. Ludzka psychika jest niesamowicie skomplikowana. Psychika i emocje dojrzewają najpóźniej, około 21 roku życia.
Więcej listów: