nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 30.07.2010 17:15

Zbytnia nieufność

Kiedyś koledzy zakpili ze mnie, pisali wyznania, ja uwierzyłam. Koszmar. Tak się zraziłam, że teraz trudno mi komuś zaufać. Byłam na weselu, gdzie świetnie bawiłam się z miłym chłopakiem. Potem on przyjechał do nas na zabawę. Pisze do mnie, ale nie wiem, czy ma sens odpisywać, bo może to żarty? 16-latka

Jeśli się dobrze bawiliście, poznałaś go, jeśli on jest miły i chcesz z nim utrzymać kontakt, to nic Ci nie grozi. Najlepiej, jeśli mu szczerze napiszesz, że masz wielki uraz i nieufność do chłopaków, bo kilka lat temu z Ciebie zażartowali. Wtedy on lepiej zrozumie Twoją nieufność i jeśli mu na Tobie zależy, niech się stara przekonać Cię do siebie. Im wolniej się jakaś znajomość zaczyna, tym jest trwalsza. Niech to będzie sympatyczna znajomość, miłe pisanie, może jeszcze jakieś spotkania, a co dalej- czas pokaże.
Nie możesz przez całe życie bać się chłopaków i im nie ufać. To był bardzo głupi żart, oni chyba nawet nie zdawali sobie sprawy, jaką robią przykrość. Ten chłopak jest spokojny, pełnoletni, niczego Ci nie wyznaje, tylko zwyczajnie pisze. Pilnuj, by Internet służył Wam głównie do przekazywania informacji i luźnych koleżeńskich rozmów. Sprawy ważne omawia się osobiście.


Więcej listów:





















zadaj pytanie...












« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..