Chcę coś w sobie zmienić, by stać się bardziej przebojową, odważną, otwartą. Nowa szkoła to chyba dobry moment, by nad taką zmianą popracować. 16- latka
Trudne to Twoje zadanie. Bo tak modna obecnie siła przebicia nie jest każdemu dana. Osoby delikatniejsze też są potrzebne. Rozumiem jednak Twoją potrzebę. Dlatego kilka uwag:
1. Bądź wyrozumiała dla siebie. Jeśli coś się nie uda, to przyjmij to w pokorze, powiedz sobie, że trudno i idź dalej radośnie do przodu.
2. Bardzo polecam poczucie humoru. A najwyższy jego stopień to kpina z siebie, ale nie szyderstwo! To ważne. To ma być taka sympatyczna kpina z siebie.
3. Prowadź sobie przez pewien czas dziennik z notatkami, a po tygodniu czytaj te zapiski i wtedy sama dostrzeżesz, gdzie popełniasz jakieś błędy. Po tygodniu bowiem każdą sprawę widzimy inaczej.
4. Poczuj wyraźnie swoją wartość, akceptuj siebie taką, jaka jesteś. Pracując nad sobą, nie neguj siebie, nie stawiaj sobie zbyt trudnych zadań.
5. Trzeba siebie polubić, wtedy jest lżej i więcej można zrobić.
6. Pracuj nad swoim optymizmem, nad pogodą ducha, serdecznością i nad tym, by w różnych sytuacjach dostrzegać dobro.
7. Nie oceniaj też innych zbyt surowo, nie bądź podejrzliwa.
Współczesność bardzo narzuca tę przebojowość, ale nie martw się tym, we wszystkim konieczny jest umiar.
Więcej listów: