Nie lubię swoich wad. Zauważyłam, że mam problem z dzieleniem się czymkolwiek, nawet słodyczami w szkole. Obrażam się na koleżankę, gdy ona dostaje lepszą ocenę. Niby wiem, że to głupie, ale..Do tego często kłamię, by siebie wybielić. Chcę się zmienić, ale jak? Egoistka
Zrobiłaś już najważniejszą rzecz na drodze do zmian. Przyznałaś się przede mną do winy, a więc przyznałaś się też przed sobą. To bardzo ważne! Jeśli masz już świadomość tego, co robisz źle, jakie masz
wady, to teraz powolutku wprowadzaj zmiany. Pamiętaj, że nie dasz rady zmienić wszystkiego od razu i w
krótkim czasie. To dłuższy proces i najlepiej wprowadzać zmiany metodą ćwiczeń, jakby zadań domowych.
1. Mocno sobie postanów, że nie obrazisz się na koleżanki, jeśli coś się im uda w szkole i będą miały lepszą ocenę do Twojej. Taki nakaz, którego będziesz przestrzegała jak znaków drogowych.
2. Ciesz się, że jesteś zdolna i pracowita. Ale wyhamuj ambicję i to koniecznie. Wyeliminuj zazdrość. Nie zrobisz tego w jeden dzień, ale staraj się i to mocno. Wtedy Ty się będziesz lepiej czuła. Nie wmawiaj
sobie, że MUSISZ być najlepsza. Nie musisz. Każdy ma jakieś zdolności w przeróżnych dziedzinach. Nie trzeba być mistrzem w każdej dziedzinie, wybierz sobie przedmioty, które lubisz i to wystarczy.
3. Kup coś w sklepiku i częstuj. Koniecznie. Nie martw się swoim samolubstwem. To nie jest Twoja wina. Może nie musiałaś się nigdy dzielić i teraz musisz się tego nauczyć.
4. Uwaga- kłamią tchórze! Czyli Ty się czegoś boisz. Np może boisz się utracić opinię idealnej dziewczyny, uczennicy. Dlatego polecam przede wszystkim odwagę. Poczuj się silna i wartościowa, ale nie z powodu ocen.
Każdy człowiek jest wartościowy, bo każdego Pan Bóg kocha. Bóg nie kocha nas za zasługi, tylko kocha czystą miłością! Dlatego całkowity zakaz kłamstwa, bo już się nie boisz. Jesteś świetną dziewczyną bez względu na to, czy masz dobre oceny, czy nie.
Może zrób sobie zaszyfrowane notatki, gdzie wyznaczysz sobie różne zadania, zapiszesz plusy i minusy. Pamiętaj, że nikt nie jest doskonały i będzie trzeba włożyć trochę pracy, by stać się odważniejszą i
serdeczniejszą. Ale najważniejszy krok już za Tobą. Gratuluję.
Więcej listów: