Dlaczego chłopcy tak się patrzą, a jednocześnie nie zagadają, przecież nie gryzę. Chciałabym mieć więcej kolegów, a oni tylko się gapią. Teraz rok młodszy kolega tak się we mnie wpatruje i na tym koniec. Nie mam śmiałości, by do niego zagadać.... Gimnazjalistka, kl. III
Chłopcy są wzrokowcami i to w stopniu większym niż dziewczyny. Nawet gdy mają dziewczynę, którą bardzo kochają, to i tak potrafią się przyglądać innym i nie ma to złego znaczenia. Czyli- chłopcy przyglądają Ci się, bo się im podobasz.
Twoi rówieśnicy zaczynają dostrzegać urodę dziewczyn, przyciągacie ich, ciekawicie, ale z tym pragnieniem nie do końca potrafią sobie radzić. Patrzą, bo to silniejsze od nich, ale coś z tym patrzeniem zrobić- to już wielu przerasta. Dziewczyny są dla nich tajemnicą, więc póki co przyglądają się i nie wiedzą, jak się zachować.
Twoi rówieśnicy są często pełni kompleksów. Myślą o sobie krytycznie i pewnie sądzą, że u Ciebie, czy u innych dziewczyn nie mają szans. Napisałaś, że masz świetne oceny. Chłopak zawstydzają wzorowe uczennice, są przekonani, że one nie chciałyby z nimi rozmawiać. W liceum oni gwałtownie dojrzeją i relacje między chłopakami i dziewczynami zmienią się.
Chłopakowi rok młodszemu wydajesz się niedostępna. Ośmiel go uśmiechami, rób takie gesty, jakbyś chciała się zatrzymać, coś powiedzieć. Możesz zastosować jakiś podstęp i zapytać go o coś szkolnego, czy np nie wdział jakiegoś nauczyciela, czy coś innego..A potem przedstaw się... Nie spiesz się za bardzo z tym wszystkim, bo ten okres, gdy chłopcy się przyglądają, marzą, pokonują nieśmiałość musi trwać. To minie już
niedługo. W klasie stwórzcie teraz na ostatnie pół roku miła atmosferę, taką koleżeńską. Może z wiosną, gdy słońce przygrzeje, będzie się umawiać na rowery, na piłkę itd...
Wszystko ma swój czas i ten czas koleżeństwa chłopaków i dziewczyn powinien się właśnie zacząć. Ośmielaj uśmiechem, pytaj o różne szkolne lub klasowe drobiazgi.
Więcej listów: