Bolesne szyderstwa

Bardzo dobrze rozumiem, że teraz jest Ci ciężko. Rozumiem, że wszędzie daleko, że brakuje pieniędzy. Ale proponuję, abyś zaczęła już od jutra wielką przemianę samej siebie.
1. Przyjrzyj się sobie uważnie w lustrze. Uśmiechnij się wesoło, myśląc o czymś miłym. Potem zrób ponurą minę przegranej i zaobserwuj różnicę. Zapewniam Cię, że zawsze były, są i będą tęższe uczennice, która są wyśmiewane lub nie. To zależy od nich. Jeśli przestaniesz mieć kompleksy, będziesz energiczna, zadowolona, zajęta czymś mocno, to inni uznają, że świetna z Ciebie dziewczyna. Źródło siły tkwi w Tobie!
2. Przymknij zaraz oczy i przygotuj w myślach obraz miłej osoby, ładnego miejsca i wesołego zdarzenia. Te 3 obrazy niech będą Twoim pogotowiem ratunkowym. Przywołuj je w myślach, bo wtedy od razu będziesz miała wesoły i zadowolony wyraz twarzy.
3. Pieniądze są w życiu potrzebne. Ale bieda daje wielką siłę do przetrwania. Wiele rozpieszczonych koleżanek nie poradzi sobie w życiu, gdy się zaczną kłopoty. Wtedy one będą w depresjach, będą się leczyły. A Ty już będziesz miała coraz lepiej. Tylko pilnuj, by skończyć szkoły, mieć jakiś zawód, pracę, dobrą rodzinę.
4. Jeśli uczysz się w gimnazjum, to może macie dobrego psychologa i pójdziesz na rozmowę. A może macie tylko pedagoga i poda Ci adres przychodni psychologiczno- pedagogicznej. W bezpośredniej rozmowie uzyskasz dużo dobrych rad.
5. Ale zapewniam Cię, że przede wszystkim potrzebujesz wiary w siebie. Psycholog to nie jest wróżka i nie ma różdżki. Ty musisz zmienić nastawienie do samej siebie. Zadbaj o siebie, w włosy, o sposób chodzenia, ubierania się. Wiem, że wszędzie daleko, ale znam dziewczyny, które wszystko kupują w sklepach z używaną odzieżą i pięknie wyglądają! Tam można bardzo tanio kupić, może wybierzesz się w którąś sobotę do najbliższego miasteczka?
6. Zastanów się, czy się dobrze odżywiasz. Nie jedz chipsów, bo tuczą i szkodzą na cerę. Nie pij słodkich napojów, ograniczaj słodycze i potrawy mączne. Jedz warzywa. A najważniejsze to pilnuj, by mieć dużo ruchu!
7. Gimnazjum to bardzo głupi wiek. Rówieśnicy są okrutni i bardzo dokuczają. Jeśli ktoś Cię wyzywa, to albo milcz i wzruszaj ramionami, albo powiedz coś złośliwego, np "już to mówiłeś, nie powtarzaj się" "nie patrz na moje pryszcze, tylko na swoje /np tłuste włosy, brudne paznokcie, krzywe nogi.../Szanuj się, a wtedy inni też będą Cię szanować. A to znaczy, że masz o sobie dobrze myśleć. Próbuj , najlepiej od razu!
8. Gdy człowiek zajmuje się czymś z entuzjazmem, to od razu lepiej się czuje, lepiej wygląda, oczy mu błyszczą. Pomyśl, co dobrego byś mogła robić? Co Cię interesuje. Czy w Twojej wsi nie ma rówieśników, koleżanek?
8. Bardzo polecam Ci cykl powieści Musierowicz, bo w nich są różne problemy dorastania. Dobra jest też Siesicka. Nie wiem, czy czytasz te książki?
9. Jeśli macie kościół, parafię, to może tam można zebrać młodzież o coś dobrego zrobić? Pomyśl o tym.


Więcej listów:

zadaj pytanie...