nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 27.07.2009 18:03

Wiele problemów

Uczę się dobrze, ale w klasie nie jestem lubiana, nazywają mnie kujonem i konfidentem. Mam mała grupkę przyjaciół. Jednak nie wychodzę jak inni wieczorami i głupio się z tym czuję. Chciałabym być swobodna, lubiana, a jednocześnie dalej tak dobrze się uczyć... Gimnazjalistka

Niektórzy bardzo dobrzy uczniowie są też lubiani, a inni są jakby nieprzystosowani do życia. To najczęściej wynika z wychowania w domu. Zmartwiły mnie Twoje słowa, że nazywają Cię konfidentem. Czyżbyś skarżyła? Bo kujon to już nawet nie jest obraźliwe, gdyż słabi uczniowie podbudowują się, nazywając każdego mającego dobre oceny. Więc tym się nie martw.
Napisałaś, że masz kilkoro przyjaciół. To powód do radości. Wielu Twoich rówieśników nie ma nikogo albo jedną osobę. Więc wcale nie jest źle. Gimnazjum to najtrudniejszy etap rozwoju nastolatka. Miej nadzieję, że w liceum trafisz do dobrej klasy i wiele się zmieni.
Nie wychodzisz. Twoja decyzja. Ale jeśli podejmujesz taką decyzję, to nie żałuj później. Są ludzie o różnych usposobieniach. Znam szczęśliwych domatorów, którzy nie lubią wychodzić. A są ludzie, którzy muszą być w ciągłym ruchu, dobrze czują się w dużej grupie.
Znam dziewczynę, która poszła na 18-tkę, przyjrzała się z niesmakiem pijanym rówieśnikom i oświadczyła, że więcej nie pójdzie. Bo opowieści w klasie, jak to się świetnie bawili, są na ogół bardzo naciągane.
Pisała do mnie chyba Twoja rówieśniczka, że ma dość cowieczornych wyjść. Nudzą się. Wchodzą do pubu, cos tam zamawiają, grają na komórkach, próbują kogoś poznać, słabo to wychodzi. W sumie- nuda. Więc nie wyobrażaj sobie, że to wychodzenie jest jakieś super, a Ty aspołeczna. Obecnie
młodzież lekko przesadza i wychodzenie stało się jakby męczącym obowiązkiem.
Najważniejsze, byś robiła to, na co masz ochotę. Przeanalizuj, jaka Ty jesteś i co lubisz. Nie poddawaj się grupie, tylko bądź sobą.
Spróbuj z kilkoma znajomymi się umówić i wyjść. Ale nie zdziw się, jeśli wcale nie będziesz z tego zadowolona. To nie będzie znaczyło, że jesteś aspołeczna. Po prostu taka jesteś i już. Nie mogą wszyscy być jednakowi. Jakoś musisz wytrzymać gimnazjum. Staraj się być serdeczna wobec
rówieśników. Może komuś w czymś pomożesz. Nie skarż nigdy. Postaraj się o poczucie humoru, to zawsze pomaga. Ale jednocześnie nadal bardzo dbaj o swój rozwój, bo w tej chwili budujesz fundamenty pod przyszłe życie.


Więcej listów:





















zadaj pytanie...







« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..