Nic mi się ostatnio nie udaje. Boli mnie głowa i chociaż biorę apap nie przechodzi. Rodzice się kłócą, co mnie wytrąca z równowagi. Marzę o studiach dziennikarskich, a babcia stwierdziła, że to nie dla mnie. Obawiam się, że nie będę miała paska i zamartwiam się tym.... Gimnazjalistka
1. Przestań brać apap, bo uzależnienie od leków jest bardzo niedobre. One jednak niszczą organizm, powodują zmiany, o których teraz nawet możemy nie wiedzieć, co to będzie. Słońce, ruch i powietrze to
najlepsze leki.
2. Jeśli nie uda się zdobyć paska, to mówi się trudno, oceny są ażne ale nie najwważniejsze. Gdyby się nie udało, przyjmij to z pokorą.
3. W każdej rodzinie są kłótnie, bo życie jest niełatwe, ludzie mają wygórowane żądania, ale nie wobec siebie, widzą głónie wady innych. Nie sądzę, byś mogła coś pomóc w tych rodzinnych nieporozumieniach. Ale możesz głośno mówić swoje zdanie, bo to jest też Twoje życie. Kłótnie między
rodzicami odbijają się też na dzieciach.
4. Narazie możesz marzyć o dziennikarstwie. Dobrze jest mieć marzenia. Babcia może być ostrożna, nie wierzy, by wnuczka mogła się dostać na taki kierunek. Ale to nie jest cos nieosiągalnego. Lecz w ciągu liceum może pojawić się inny pomysł. Tylko jedno już jest pewne, że pójdziesz do klasy
humanistycznej
5. Nie patrz na siebie zbyt krytycznie, próbuj cieszyć się z drobiazgów,nie martw się za dużo, bo człowiek nie wie, co się może każdego dnia wydarzyć, więc nie ma sensu ciągłe dołowanie się.
Twoje problemy rozumiem i wierzę, że z Bożą pomocą powoli będą się rozwiązywać. Życzę dużo siły i humoru oraz radości.
Więcej listów: