Problemy puszystej
Mam nadwagę i to dosyć mocną. Nie potrafię zgubić zbędnych kilogramów. No i to jest powód problemów, bo wstydzę się na W-F-ie, nie chcę chodzić na basen, siedzę i nie ruszam się, czuję się samotna, odrzucona, bo jak ja wyglądam w porównaniu do tamtych dziewczyn? Puszysta
Zawsze były, są i będą grubsze dziewczyny. Nie jest im łatwo. Część z nich jest pulchna do momentu dojrzewania i kilogramy znikają same, bez specjalnej diety. Inne mają do wyboru dalsze tycie lub
lekką kontrolę. Wiele dziewczynek ma bardzo złe nawyki żywieniowe. Pochłaniają słodycze, chipsy, fast foody, słodkie napoje i nie myślą, że dają w ten sposób tyle pustych kalorii, obciążają serce, wątrobę. Wiele osób je, by zaspokoić różne stresy. Nieśmiali, zakompleksieni ładują w siebie słodycze, by uwolnić tak zwany hormon szczęścia. A ten sam hormon jest uwalniany, gdy się zada samemu sobie mocny ruch, duży wysiłek. Zastanów się, jak to jest z Tobą.
Pomyśl o głodzie na świecie i w imię solidarności z głodującymi i w ich intencji, ogranicz w codziennym jedzeniu to, co jest szkodliwe.
Mocno likwiduj słodycze, szczególnie ciastka
Koniec z chipsami
Koniec ze słodkimi napojami
Pilnuj, by mieć codziennie bardzo duzo ruchu
Nie rezygnuj z normalnych posiłków- śniadania, obiady, kolacje. Między posiłkami jedz głównie warzywa, owoce, pij wodę
Ukryj wstyd i zacznij chodzić na pływalnię, bo woda bardzo wyciąga kalorie. Znam wiele dziewczyn z lekkim nadmiarem kilogramów, które są wesołe, radosn, miłe i mają powodzeniew, są bardzo lubiane, specjalnie się tym nie przejmują, a wtedy inni tego nie dostrzegają...
Więcej listów:
zadaj pytanie...
