Zauważyłam, że przyjaciółka coraz gorzej wygląda. Nie można z nią o niczym pogadać, tylko o wyglądzie i o kaloriach. Nieustannie je liczy. Mieszka w internacie, rodzice pewnie nic nie wiedzą. A ona wciąż wychodzi, by zwymiotować, co zjadła... Zmartwiona
Rozmawiaj bardzo spokojnie i prosto. Nie rób z tego afery, ale nazywaj rzeczy po imieniu. Nie pomniejszaj sprawy... Podejdź do niej, weź ją na bok i prosto powiedz, że widzisz, co sie dzieje. Zapytaj, czy wie, co to jest bulimia. Razem wejdźcie w internecie na google i poszukajcie informacji o bulimii. Znajdźcie zdjęcia wychudzonych dziewczyn....
Zapowiedz koleżance, że jeśli nie przestanie myśleć o kaloriach i kilogramach, to tak schudnie, że przestanie miesiączkować, a jeśli jeszcze nie miała miesiaczki, to jej z pewnioscia nie dostanie. W ten sposób nie będzie pełną kobietą.
Częste wymioty spowodują, że kwasy żołądkowe zaatakują szkliwo zębów, zaczną się problemy z gardłem, mogą się pojawić wrzody żołądka. Choroby mogą się ciągnąć latami, jeśli sie nie opamieta.
Są już pecjalistyczne poradnie lecząca anoreksję i bulimię. Leczenie ciężkich przypadków trwa dosyć długo. Dlatego koleżąnka powinna szybko zrobić z sobą porządek. Nie musisz być delikatna. Mów prosto, jasno, stawiaj jej konkretne pytania i nie pozwól jej unikać odpowiedzi.
Jeśli sprawa jest już poważna, jeśli ona jest w ciężkim stanie psychicznym, to trzeba zawiadomić szkolnego psychologa...
Więcej listów: