Jak zapanować nad szybkim tempem życia? Jak zwolnić ? jak sie połapać w biegu? Nastolatka
Postawiłaś bardzo filozoficzne pytania. Można na nie odpowiadać bez końca, analizować, dyskutować.
Ponieważ zapytałaś bardzo krótko, bez szczegółów, to i ja krótko odpowiem:
1. Dobrze jest wieczorami przemyśleć miniony dzień i zastanowić się, czy został dobrze wykorzystany.
2. W pamięci warto mieć wciąż ewangeliczną Marię i Martę, dwie siostry z Betanii- Maria rzucała wszystko, gdy nadchodził Jezus, a Marta wtedy tym bardziej rzucała się w wir pracy, przygotowania i miała żal do siostry. Z tej sytuacji warto wyciągać wnioski i szukać złotego środka. Trzeba mieć hierarchię wartości, czuć, co jest bardzo wazne, co mniej, a co mało ważne.
3. Aby nie żyć w zawrotnym tempie, warto mieć plan dnia, wiedzieć, jakie zadania muszą być wykonane.
4. Dobra organizacja czasu bardzo pomaga wiele dobrego zrobić i mieć czas na refleksje, na przyjaciół.
5. Dobrze jest poddawać analizie różne swoje czynności- czy są efektywne, czy nie przepuszczamy czasu przez palce itd
6. Nie można się nieustannie spieszyc, ale też nie można popaść w lenistwo i negować wszystko. Warto obserwować dorosłych, rówieśników i myśleć, co od kogo można przejąć.
7. Człowiek jest jak łuk- a łuk nie może być nieustannie napięty, bo cięciwa pęknie. Dlatego potrzebny jest odpoczynek. Bóg dobrze wiedział, dlaczego siódmy dzień wymaga odpoczynku. Tego warto pilnować. Izraelici podchodzili do tego nakazu bardzo poważnie, czasami z przesadą.
8. Polecam różne ksiązki z refleksjami- Coehlo, De Mello, inne mądrości. Wystarczy wejść do księgarni chrześcijańskiej.
Już znam młodzież, która planuje życie bez wyścigu szczurów, ktora nie chce się pogubić w pogoni za karierą i pieniędzmi. Ale w młodzieńczej krytyce świata dorosłych należy nie przesadzić. Bo człowiek to nie tylko homo sapiens, ale też homo faber- czyli twórca- kowal i praca jest potrzebna do poczucia spełnienia. Są zresztą na ten temat kapitalne encykliki papieskie, które mało znamy...
Gratuluję, że takie refleksje Cię meczą, bo pewnie dojdziesz do własnych wniosków, pojawią się pewne postanowienia....
Uważaj na kulturę masową, bo ona daje fałszywy obraz świata, potem młodzi odbiorcy mogą się buntować przeciwko rzeczywistości, w której żyją. Polecam mądrości ojców pustyni, rabinów, mnichów, przykład świętych. Każdy ma swoje powołanie i warto je odkryć, rozwijać to, do czego jesteśmy powołani....
Więcej listów: