Paniczny lęk
Uczę się poza granicami Polski. Jest tu zwyczaj częstych prezentacji, które są dla mnie koszmarem. Podczas ostatmniej dostałam zadyszki, prawie zemdlałam, trzęsłam się niesamowicie, trochę zawaliłam ocenę całej grupie. Nerwowa
Krople bierz, szczególnie, jeśli są to krople ziołowe. Jeśli możesz gdzieś kupić herbatę melissę, to pij. Unikaj wszystkiego, co pobudza organizm. Czyli nie pij coli, nie pij kawy, nie pij mocnej herbaty. Wyeliminuj chipsy.
Spróbuj nie wsłuchiwać sie tak w swój organizm.
Prawie wszystko zależy od naszej psychiki. Człowiek powinien w sobie znaleźć wielką siłę psychiczną.
Szukaj jej w sobie, to jest łatwiejsze dla ludzi wierzących. Bóg daje siłę. Jak możesz się bać, skoro masz Boga? Św. Paweł napisał: "Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?" Przemyśl to
sobie. Pomyśl, na ile jest w Twoim zachowaniu histerii. Ja Cię nie krytykuję, bo ja Cię rozumiem. Poza tym pamiętam siebie z okresu młodości, pamiętam różne lęki, szczególnie przed egzaminami w czasie
studiów. Ale trzeba taki lęk zwalczać. Najlepiej śmiechem, humorem.
Uważaj, bo choroby można sobie wmówić, można je w sobie wywołać. Ty tak robisz. Tak nie można, bo to jest jakby kuszenie losu, przyciąganie do siebie choroby.
W maju mija 150 lat od objawień w Lourdes, maj jest miesiącem Matki Bożej. Ona też musiała być delikatna i wrażliwa. Spotykało ją tyle niepojętych dla niej sytuacji. Czy nie mozna popaść w histerię, gdy trzeba uciekać z małym dzieckiem do Egiptu? Czy można nie popaść w histerię, gdy ma się rodzić dziecko w obcym mieście, gdzie nikt nie chcę wpuścić do domu i pomóc?
Nie jesteś pierwszą osoba, która ma takie problemy. Zwyciężysz, jestem tego pewna. Nie poddaj się żadnej chorobie. Bierz krople, pij zioła na uspokojenie, to pomaga.
Możesz też iść do lekarza, powiedzieć o tych nerwach, lękach, może nawet przepisze coś mocniejszego. Ale powtarzam z całą mocą- wszystko tkwi w psychice, dlatego uporządkuj te sprawy w swoim wnętrzu.
Ćwiczenia dla psychiki:
1. Położyć sie wygodnie, rozluźnić, zamknąć oczy i przywołać miły widok, jakiegoś miejsca, gdzie się dobrze czułaś. Być w tym miejscu wyobraźnią przez jakiś czas. Wrcać tam kilka razy dziennie.
2. Potem pomyśleć o jakimś miłym wydarzeniu i też do niego wracać.
3. Przypomnieć sobie coś śmieszego.
4. Powtarzać te ćwiczenia kilka razy dziennie.
5. W trudnych sytuacjach trzeba szybko te obrazy przywoływać w myślach.
Więcej listów:
zadaj pytanie...
