Wśród swoich jestem radosna, energiczna, ale w szkole tak nie potrafię. Siedzę z dziewczyną, która przesadza z modą, zajmuje się od jakiegoś czasu głównie kosmetykami, tipsami itd. A jednak nawet nauczyciele ją lubią, a mnie chyba nie. Jak to zmienić, by być bardziej swobodną? Nieśmiała
Aby być bardziej pewnym siebie należy przestać się wciąż oceniać, należy trochę pomniejszyć swoją ambicję, należy samą siebie akceptować ze swoimi wadami. Wcale nie trzeba być najlepszą. A jeśli zdarzą się się jakieś wpadki, niepowodzenia, błędy, to trzeba je przyjąć w pokorze, bo nikt nie
jest doskonały.
Podejrzewam, że wsród bliskich osób jesteś swobodna i wyluzowana, dlatego tak dobrze tam wypadasz. A w szkole może jesteś za bardzo spięta, pod własną kontrolą, masz wygórowane marzenia, by być lubianą, docenianą. Tymczasem ta koleżanka jest przykładem, że nawet ze swoimi wadami, można być lubianym i wcale nie jest się odrzuconym. Nie trzeba prowadzić tylko madre rozmowy.
W szkole, gdzie jest tyle stresów, warto czasami odreagować, gadać o głupotach, a błędy związane z modą popełnia wiele osób. Szczególnie młodych. Nauczyciele czasami bywają wyrozumiali w tej
kwestii, bo mają doświadczenie, wiedzą, że to minie. Może ta koleżanka ma jakiś urok, a może inni są u Was tolerancyjni.
A Ty wyluzuj. Pomyśl, jakie osoby lubisz i może staraj się trochę taka być. A może bądź w szkole naturalna, jak wśród swoich. By to osiągnąć nie oceniaj się, niech Ci tak mocno nie zależy na opinii innych, staraj sie wiele razy dziennie przywoływać przed oczy jakiś dobry obraz, bo wtedy
będziesz miała uśmiechniętą i zadowoloną twarz. I nie ocniaj innych negatywnie. Baw się w taką zabawę, by o każdym mysleć głównie dobrze. W każdej osobie szukaj zalet, a na wady nie zwracaj uwagi.
Więcej listów: