Pokonać nieśmiałość

Najpierw trzeba siebie zaakceptować jako osobę nieśmiałą. Bardzo źle, że współcześnie ceni się głównie bezczelność, przebojowość, wielką "buzię". Zawsze były osoby nieśmiałe, one są światu potrzebne, one są wrażliwe, delikatne i najczęściej dobre.

Najważniejsze, to polubić siebie, uważać własną nieśmiałość za zaletę!
Dopiero potem można lekko próbować panować nad tą cechą.
1. Wyznaczyć sobie jedno zadanie dziennie, przez które trzeba będzie "powalczyć" ze swoją nieśmiałością- np zapytać mamę, czy nie trzeba coś załatwić- negocjacje z sklepie, urzędzie- to dobra sprawa.
2.Słuchaj, czym żyje rodzina i czasami Ty idź coś załatwić.
3. W szkole zgłoś się czasami do jakiegoś zadania, z powodu którego będziesz musiała pokonać nieśmiałość.
4. Jeśli w szkole jest kółko teatralne, to zapisz się przynajmniej na jeden rok, ucz się występować przed publicznością, to jest dobry trening, gdy trzeba mówić do mikrofonu
5. Od pierwszego dnia nowego roku szkolnego staraj się zgłaszać na lekcjach i zgłaszać do różnych zadań.
6. Dobrze, gdy nieśmiały ma kogoś pod opieką, kogoś, kto jest młodszy, słabszy. Coraz popularniejszy staje się wolontariat- nastolatki pomagają w różnych miejscach- osoby wrażliwe często lepiej nadają się do opieki.
7. Jeśli w rodzinie lub w sąsiedztwie jest małe dziecko, to możesz brać je na jakiś czas pod opiekę, iść z nim na spacer, na plac zabaw, coś mu organizowac, ale nie w domu, tylko poza domem, gdzie będą różne sytuacje i będziesz musiała coś załatwić, zapytać.
8. Sama chodź po sklepach, naucz się zadawać pytania o cenę, o rozmiar, takie ćwiczenia, wcale nie musisz niczego kupować.
9. Możesz założyć sobie notesik lub stronę w komputerze, gdzie będziesz zapisywała swoje malutkie "zwycięstwa". Np sąsiadom nie mów tylko "dzień dobry", ale zatrzymauj się, zagadaj coś o pogodzie, zapytaj o zdrowie. Osoby nieśmiałe nie lubią zabierać głosu, ale potrafią słuchać- gdy
starszych zapytasz jak się czują, a potem chwilę wysłuchasz ich opowieści, to uznają Cię za najsympatycznieszją dziewczynę. Może też będziesz mogła komuś w okolicy lub w rodzinie pomóc.
10. Zasada ogólna- odwrócić uwagę od siebie, skupić się na jakiejś pracy, na pomocy, na załatwianiu i już będzie dobrze, a przynajmniej lepiej.

Więcej listów:

zadaj pytanie...