Zrobiłam się koszarnie bojaźliwa i nieufna, stoję z boku, boję się odezwać. Jestem całkowicie samotna. Boję się wyśmiania, przez to sięnie odzywam. Już nie wiem, czy ja jestem normalna? Bojaźliwa
Wiekszość myślących, wrażliwych dziewczyn przechodzi przez ten etap, że czują się niepotrzebne, odsunięte itd. Nie bój się, nie jesteś nienormalna! Ale nie ma sensu tkwić dalej w tym stanie! Sama czujesz, że taki sposób myślenia nie jest dobry.
Osoba chora psychicznie jest pewna, że wszystko z nią w porządku i nie chce tego zmienić.
Musisz sie wziąć w garść. Część tych dolegliwości bierze się z tego, że nastolatek jest idealistą, to znaczy, że chce, by jego życie przypominało reklamę! Życie nie jest rajem! Natomiast zawsze i
wszędzie jesteśmy zobowiązani do tego, by pięknie żyć, by swoje życie wypełnić! Trzeba też koniecznie odwrócić uwagę od siebie.
1. "Z krzyżem jest się na zawsze, by spierać się co dzień". Szukaj wyjścia ze smutnych sytuacji, ale gdy one się pojawią, to nie załamuj się. Nigdy nie dostajemy krzyża, którego byśmy nie udźwignęli. Wszystko jest na miarę naszych sił, chociaż nam się wydaje inaczej.
2. Podnieś głowę, spojrzyj w niebo, na chmury, słońce, gałęzie drzew. Jesteś cząstką tego pieknego świata, którego uroków nie widzisz, gdy zajmujesz się rozdrapywaniem złych wspomnień.
3. Zrób sobie listę pięknych wspomnień. Wypieraj nimi te złe, które Cię niekiedy atakują.
4. Naucz się każdą sytuację widzieć pozytywnie. To się da wyćwiczyć! Piszesz, że masz siostrę, to wielki skarb. Mnóstwo jedynaczek narzeka, że nikt ich w domu nie rozumie. Masz rodzinę, zdolności. Pomyśl, jak je rozwijać, odkryj kolejne i pomnażaj je!
5. Nastolatki bywają agresywne, patrzą,kto się liczy w towarzystwie, udają bardzo ważnych, żyją w swoim kręgu, możesz czuć się przez nich odrzucona. Tak nie trzeba! Może znajdziesz kogoś, kto też przeżywa ciężki okres i zaczniecie razem wychodzić.
6. Gdy przestaniesz wciąż myśleć o sobie źle, a zaczniesz być dumna z siebie, zdolności, charakteru, gdy się wyprostujesz, nie będziesz wspominała zła, przebaczysz, to poczujesz się lepiej i inni też uznają, że jesteś ciekawym człowiekiem. Nikt nie szuka towarzystwa ponurej dziewwczyny, która ma skwaszoną minę, wciąż się rozczula nad sobą i przeszłością.
Nie zmienisz tego, co się zdarzyło, ciesz się chwilą, nie trać jej, bo już nigdy nie wróci.
Więcej listów: