Przemyślenia
Stańmy na chwilę i zastanówmy się, jaki jest cel naszego ziemskiego życia. Czy życie obok BOGA, a nie razem z NIM ma jakiś sens? Człowiek tak naprawdę nie boi się śmierci, lecz tego co nastąpi po niej... Myślicielka
Ludzie małej wiary wątpią w to, że zostaną zbawieni. Lecz człowiek wielkiej wiary, który Boga kocha, ufa Mu i wierzy w NIEGO z całych sił, nie boi się życia wiecznego, bo wie, że nie ma się czego bać. Co więcej, cieszy się na spotkania ze swoim Stwórcą. Jesteśmy przyzwyczajeni, że wszystko ma swój
początek i koniec ...Ale życie nie ma końca ....
Myślicielka
Pięknie piszesz, ale nie należy zapominać, że na ziemi mamy do wypełnienia jakieś zadania. Dlatego warto szukać i znaleźć swoje powołanie w najszerszym sensie. Czy rodzina, czy praca, czy jedno i drugie, czy powołanie zakonne, kapłańskie, jaki zawód i co dobrego dzięki niemu zrobimy.
Najlepsi mogą dostać szczególnie trudne zadania do wypełnienia. Warto czytać Biblię, tam są jakby ilustracje różnych życiowych sytuacji.
Staraj się po takim ogólnym wstepie dać jakiś konkretny przykład, jak Twoi rówieśnicy mają to realizować w życiu.
Czekam a dalszy przemyślenia, nie tylko Twoje.
Więcej listów:
zadaj pytanie...
