Nie wiem, czego chcę.
Podczas ferii chodzę do szkoły na zajęcia. Wiem, że mogę wydać się dziwna, ale wolę to niż bezsensowne siedzenie w domu przed kompem.Nudzą mi się te przerwy, ale do szkoły na lekcje też mi się nie chce. Sama nie wiem czego chcę. Znudzona
To oczywiste, że dobrze jest podczas ferii chodzić na ciekawe zajęcia do szkoły i spotykać się z innymi, bez lekcji i nauki. Twoje odczucia są typowe dla Twojego wieku. Zanim dojrzejesz, musisz przejść przez ten okres, że nie będziesz wiedziała, czego chcesz.
Jednak powoli zacznij się zastanawiać, co Cię interesuje, pomyśl nad jakimś hobby, w czym jesteś dobra, co lubisz robić. W dorastaniu bardzo pomagają powieści dla nastolatek. Szczególnie dziewczyny są uprzywilejowane, bo większość to powieści dla nich. Cała seria Musierowicz to rewelacja. Powieści Nowak, Siesickiej, Sowy / nie wszystkie/, Jurgielewiczowej, Onichimowskiej. A może Twoje rówieśniczki napiszą i wskażą tytuły, z którymi się najlepiej dorasta? Jedno jest pewne- należy coś robić z entuzjazmem. Czy próbowałaś gotować, piec? Czy masz już swój zbiór przepisów? To jest niezwykłe hobby! Utalentowane plastycznie mogą haftować, szyć, robić na szydełku! Znam dziewczyny lubiące majsterkować! Pamiętasz kochane dzieci z Bullerbyn? One się nigdy nie nudziły i do wszystkiego podchodziły z entuzjazmem! A entuzjasta jest na szczycie świata! Szkoda, że większość nastolatków "smęci się" u podnóża. Odkryj swoje talenty! Rozwijaj je! A myślałaś o pracy wśród ludzi? O pomocy? Albo o zaproszeniu koleżanek, wspólnych długich dyskusjach, wymianie poglądów, a wszystko w jakiejś scenerii, np zimowe potrawy na biało? Rusz głową! Bądź entuzjastką!
Więcej listów:
zadaj pytanie...
