nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 26.09.2006 13:41

Nie potrafię

Mam 16 lat i jest mi ciężko. Nie wierzę, by ktokolwiek mógł mi pomóc. Pani nie będę przynudzać, zresztą, nic nie spowoduje, bym zapomniała to, co przeszłam w życiu. To tkwi. Nie napiszę niczego! Zraniona

Pamiętaj, że żaden list żadnego dziecka czy nastolatka mnie nie nudzi! Życie bywa dziwne, z pewnością ciekawe, często zaskakujące i dziwniejsze niż scenariusze filmowe. Dlatego nie możesz mnie
przynudzać. Każdy człowiek jest jedyny, niepowtarzalny, jest skarbem i ja się tylko
cieszę, jeśli mogę kogoś wysłuchać. Wiadamo, że niewiele pomogę w bardzo ciężkich sprawach. Ale mogę przeczytać i z pewnością zrozumiem. Nie jestem jakąś paniusią, która nie zna życia. Jeśli Ci ulży, jeśli chcesz się "wykrzyczeć", "wywściekać", to pisz. Po to jestem. Do tego najlepsi są przyjaciele,
dobrze mieć kogoś, kto wysłucha, bo lepiej wywalić w siebie żal. A jeśli nie ma komu się wygadać, to ja po to jestem, by chociaż trochę złego powietrza wyszło z rozżalonego człowieka. Ale nie naciskam, bo są i tacy, którzy przeżywają wszystko w sobie, w środku i nie chcą o tym mówić, a tym bardziej pisać.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..