nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 26.09.2006 12:51

Śmieszne problemy

Po co drukujecie listy z śmiesznymi problemami? Ja dostałam od życia mocnego kopniaka, ale nie opowiadam o tym nikomu. Radzę sobie sama! Piszcie o poważnych problemach, jesteście świetną gazetą. Samosia

Są osoby o mocnych osobowościach, które mają mocny charakter i wiedzą, że życie nie jest baśnią ani odcinkiem telenoweli. Można nawet powiedzieć, że nie jest to ich zasługa, że tak właśnie czują. To się
wynosi z domu, przez wychowanie, to jest też trochę łaska. Cała Twoja mądrość i pokora nie jest do końca Twoją zasługą.
Sa też inne osoby, ktore potrafią nawet napisać pytanie, o której powinny iść spać, by rano być wyspanym do szkoły. Nie dziwi mnie żadne pytanie, nie ma ograniczeń w ich zadawaniu.
Skoro uważasz, że gazeta jest dobra, to czytaj ją, a tę rubrykę zostaw innym. Listów przychodzi bardzo dużo, a na łamach gazety ukazuje się tylko reprezentacyjna garstka. Nie śmiej się z problemów innych. 6 latek śmieje się z 4 latka, któremu w piaskownicy zabrali łopatkę. Tak samo gimnazjalista może śmiać się z 10 latka, który narzeka na dużą ilość zadań. Ludzie skupieni na swoich problemach, uważają kłopoty innych za błahe.
Są osoby skryte, do których Ty należysz i są takie, które szczegółowo opisują kłótnie z koleżanką. Masz 16 lat, czytaj powoli dużego Gościa, a dzieciom pozwól zadawać pytania. Często osoby, które mają bardzo poważne problemy nie piszą, bo cierpią w sobie, bo się wstydzą, bo uważają, że to nikogo nie obchodzi. Na pewno słyszałaś, że po pomoc do opieki społecznej często nie zgłaszają się
biedni, bo oni sie wstydzą, przychodzą głównie kombinatorzy. Ale to nie znaczy, że opiekę należy zlikwidować. Może pomyśl, jakie prawdziwe i poważne problemy warto zasygnalizować. Napisz na ten temat list- artykuł, jeśli masz ochotę. Może w ten sposób pomożesz komuś, kto myśli, że tylko on się z tym męczy i czuje się przez to samotny i niezrozumiany.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..