nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 18.08.2006 16:07

PRZYTULANKI BRAK

Jako jedyna w klasie nie mam chłopaka! Nie mam się do kogo przytulić, nie mam się komu wypłakać, wyżalić. Rodzina mnie nie rozumie. Koleżanki są zajęte swoimi sprawami! Może powinnam zmienić charakter? Czy moje marzenia są zbyt wygórowane? Marzycielka

Każda prawie dziewczyna lub kobieta marzy, by mieć bliskiego mężczyznę, chłopaka, któremu mogłaby się wypłakać. Na to trzeba czasem długo czekać, a potem też nie zawsze jest tak, jak się marzyło! Nie bardzo wierzę, że każdy z Twoich znajomych kogoś ma. Wśród dorosłych jest mnóstwo osób samotnych, ale otoczonych znajomymi. O przyjaciół, koleżanki i kolegów to się staraj, a kiedy przyjdzie uczucie, tego Ci nikt nie powie.
Nie wiem, co miałaś na myśli pisząc, że może powinnaś zmienić charakter. Bo jeśli chodzi o przyjaźń, to pomyśl spokojnie, jaką chciałabyś mieć przyjaciółkę i staraj się być właśnie taka! Jeśli znasz jakieś wady swojego charakteru, pracuj nad ich likwidacją. Dziwi mnie, że na rodzinie nie możesz polegać. Często nie próbuje się szukać pomocy tam, gdzie ona jest pewna, czyli właśnie wśród najbliższych. Bo przyjaciółki bywają zawodne, a dla nikogo nie będziesz tak ważna jak dla najbliższych, nawet jeśli tego nie okazują. Nie martw się brakiem chłopaka, tylko staraj się mieć jak najwięcej koleżanek i kolegów. Pracuj nad sobą, organizuj spotkania, miej głowę pełną pomysłów. Zamiast szukać kogoś do wypłakania swojego żalu, sama pomagaj tym, którzy są smutni i potrzebują pomocy. Poczujesz się wówczas potrzebna i taka będziesz

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..