Niespodziewane uczucie
Doszła do nas uczennica. Trzyma się z boku, z dziewczynami jednak wesoło rozmawia. Z każdym dniem moje uczucie do niej rośnie i nie wiem, co robić. Mówię miło cześć, ale nie mam pojęcia, co dalej, bo jestem sportowcem, hiphopowcem i skomplikowana psychika dziewczyn mnie przerasta. Licealista, kl. I
Możesz zostawić wszystko losowi, przeznaczeniu, Panu Bogu- niech się dzieje, co ma się
dziać. Czyli nie robisz nic, spoglądasz na nią ukradkiem i niczego nie ujawniasz.
Ale możesz też powoli i systematycznie przystępować do działania, do zdobywania jej wzajemności. Spieszyć się nie musisz, polecam metodę małych kroków. Pamiętaj, że to jednak do chłopaka należy inicjatywa, to chłopak musi trochę ryzykować i pokazać, że mu się dziewczyna podoba. Masz mnóstwo okazji, by się ujawnić- jakieś przepuszczanie w drzwiach, drobne komplementy, drobna pomoc, pytanie jej o sprawy szkolne. Zbliża się wiosna i to najlepsza okazja, by zorganizować grupkę osób, pojeździć na rowerach, iść do kina, rozegrać mecz siatkówki, posiedzieć gdzieś razem. W takich grupkach często potem zaczyna iskrzyć między różnymi osobami. Zawsze dobrze jest żartować, przekomarzać się- tematy muzyczne są bezpieczne. Możecie mieć różne gusta muzyczne, to nie musi się pokrywać.
Już kiedyś pisał do mnie maturzysta, który zakochał się. Ale zapomniał, że to męska rola ujawniać uczucie. Dziewczyna już bardzo na to czekała, już wątpiła.
Masz więc dwie drogi. Wybór należy do Ciebie.
Więcej listów:
zadaj pytanie...
