nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 16.10.2010 20:04

Jak grom z nieba

Przyjaciółki przygotowały mi oryginalną niespodziankę na urodziny, a w trakcie realizacji poznały sympatycznego kolegę i zamówiły u niego dla mnie przejażdżkę. Byłam zła, bo przecież wiem, że trudno spotkać chłopaka, który uznawałby takie wartości jak ja. Uważałam, że to strata czasu. Ale zgodziłam się na spotkanie.... 19 latka

Tymczasem chłopak okazał się tak do mnie podobny, że nie mogłam się nadziwić, do tego sam się zapytał
czy jestem wierząca, bo on bardzo. Nie pije i myślał, ze nie istnieją już ludzie, którzy myślą o czystości. On nie mógł uwierzyć w naszą grupkę szalonych dziewczyn modlących się regularnie i wspólnie o dobrych chłopaków, a ja nie mogłam uwierzyć w niego. A kiedy mi powiedział, że mnie wymodlił....
Nasza dziewczęca wspólnota szaleje, bo mamy jasny dowód, że modlitwy zostały wysłuchane. A ja w wielkiej radości nie wiem, jak Bogu dziękować.
Szczęśliwie zakochana
Bogu dobrze jest dziękować odpowiednimi psalmami i rozsiewaniem wokół dobra. A teraz zrobiłaś już coś dobrego, bo podzieliłaś się z innymi Waszym pomysłem, by modlić się o dobrych chłopaków, ale jednocześnie poznawać nowych ludzi, nawiązywać znajomości, być otwartym na świat i ludzi.
Św. arcybiskup Józef Bilczewski radził, by modlić się tak, jak gdyby powodzenie każdej sprawy zależało tylko od modlitwy, a nie od nas, a jednocześnie radził, by tak pracować, działać i starać się, jak gdyby wszystko zależało od nas. Grupa maturzystek zastosowała tę zasadę i przekonała się, że to działa. Można problem rozszerzyć i zapewnić, że to działa w każdej dziedzinie.

Więcej listów:






















zadaj pytanie...














« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..