nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 03.07.2010 22:25

Odważyc się i zacząc znajomośc

Podoba mi się jedna z koleżanek. Bardzo ją polubiłem. Nie chce zaczynać od SMS- ów lub gadu. Czuję, że powinienem normalnie z nią pogadać, zaprosić. Martwię się, czy się odważę, o czym rozmawiać, jak ją spotkać, skoro nawet nie znam adresu, tylko okolice. A tu wakacje, szkoła odpada... Zauroczony

Bardzo mi się podoba Twoje podejście do sprawy, bo ogromnie ważne jest, by nie uciekać do gadu, do SMS-ów lub do pomocy innych. Widać, że dojrzałeś emocjonalnie i jesteś już prawie gotowy na rozmowy i spotkania.
Moje rady:
Zorientuj się, gdzie mieszka i zacznij się tam kręcić, szukając jej. Jeśli ją spotkasz, to powiedz cześć, zapytaj, czy Cię kojarzy. Można pierwszy raz udawać, że to przypadkowe spotkanie. Od razu wesoło zapytać, jakie ma plany, gdzie idzie, że masz trochę czasu, chętnie ją odprowadzisz.
Uwaga: pierwsze rozmowy są bardzo trudne, nieco sztuczne, ale tak jest i wszyscy przez to przechodzą.
Jeśli nie odważysz się jej zaczepiać za pierwszym razem, to możesz iść jej śladem, obserwować, a potem kręcić się tam często i po kilku dniach powiedzieć wesoło "cześć, znowu się spotykamy, to chyba jakieś
przeznaczenie". Lekkie żarty zawsze pozwalają na swobodniejszą rozmowę. Pamiętaj, że do chłopaka należy inicjatywa, propozycje kolejnych spotkań. Pierwsze rozmowy dobrze jest prowadzić w czasie drogi, idąc obojętnie dokąd, bo po drodze zawsze można coś komentować, chwile ciszy nie są tak męczące.
Rozmowy? Np wspólni znajomi ze szkoły, wspólni nauczyciele, ulubione przedmioty, jakieś śmieszne szkolne sytuacje. Dobrze jest znaleźć jakiś śmieszny temat- np bajki z dzieciństwa, luźny temat- co kto lubi jeść.
Miłośnicy muzyki rozmawiają wiele o zespołach, wymieniają się płytami.


Więcej listów:






















zadaj pytanie...










« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..