Dobrze się uczę i chyba jestem ładna. Dwóch kolegów z klasy poprosiło mnie o chodzenie. A ja nie chcę, poza tym żaden mi się nie podoba. Nie wiem, jak im to delikatnie powiedzieć, zresztą, ja nie chcę jeszcze mieć chłopaka. 11-latka
Powiedz każdemu osobno, że możesz się z nimi kolegować, ale chodzić nie będziesz, bo odczuwasz tylko koleżeńskie uczucia. Bądź miła, wesoła, ale stanowcza. Twoje serce niczego nie czuje do żadnego z tych chłopaków. W sprawach uczuć nie wolno niczego udawać, bo fałsz i udawanie zawsze wyjdą na jaw i narobią problemów.
Jest takie mądre powiedzenie, że serce nie sługa. Powiedz je każdemu z nich. Nie zranisz ich, jeśli wyjaśnisz, że lubisz ich jako kolegów, ale tylko jako kolegów. Twoje serce nie chce żadnego chodzenia. Nie powinno być im bardzo przykro. Nie mów im, że nie podobają Ci się, tylko powiedz, że nie ma w Tobie
wzajemności. Rozmawiaj, żartuj, ale pilnuj, by między Wami były relacje czysto koleżeńskie. Zapewniam Cię, że każdy człowiek musi w życiu przeżyć kilka sercowych porażek. Da się wytrzymać, więc i Twoi koledzy muszą się z tym pogodzić. Poza tym możesz też powiedzieć, że uważasz się za zbyt młodą, by już
chodzić z chłopakiem. Bardzo rzadko uczucia 11-latków trwają dłużej niż kilka miesięcy.
Więcej listów: