Co za dużo, to niezdrowo...

Pomyśl uczciwie i szczerze, z którą z tych dziewczyn chciałbyś iść przez życie, z którą się lepiej rozmawia, z którą się lepiej rozumiesz, z którą masz więcej wspólnego. Nie wiem, jaka jest Twoja dawna dziewczyna, czy można jej zaufać i czy to, co do niej czujesz to naprawdę miłość. Bo jesteście jeszcze bardzo młodzi i czasami więcej w tym podobania, lubienia, zauroczenia. Pisze do mnie dużo starszej młodzieży, studentów i oni są tacy bardzo ostrożni z wyznaniem uczuć, oni starają się najpierw jak najlepiej poznać. Jeśli po uczciwym przemyśleniu nie będziesz wiedział, jaką podjąć decyzję, to może zostaw sprawę czasowi. Dawnej dziewczynie powiesz, że jej zerwanie czegoś Cię nauczyło i że teraz wolisz, aby łączyły Was relacje
przyjacielskie. A tę koleżankę też poznawaj, rozmawiaj z obiema i zastanawiaj się, co do której czujesz.
Nie trzeba się tak spieszyć do chodzenia. Lepiej nawet utworzyć grupkę rówieśników, spotykać się, wygłupiać, a jednocześnie zastanawiać się, kogo się w tej grupce najbardziej lubi.
Stara mądrość mówi, że jeśli nie wiesz, którą wybrać, to pewnie wnet pojawi się trzecia. Nie spiesz się tak bardzo z wyznawaniem uczuć, bo potem się żałuje tych ważnych słów. Trzeba brać odpowiedzialność za
słowa., Nie można kochać dwóch dziewczyn, Ty je pewnie bardzo lubisz, co jest zupełnie normalne. Decyzja należy do Ciebie, ale ja bym ją trochę odłożyła.

Więcej listów:

zadaj pytanie...