nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 27.07.2009 18:34

Rozpacz porzuconej

Przez krótki czas chodziłam z chłopakiem, na którym bardzo mi zależało. Niestety, on ze mną zerwał. Siedzę w domu, płaczę, oglądam na okrągło "Titanica", nie spotykam sie z koleżankami. Czysta rozpacz i już brak mi sił. Porzucona

Najpierw musi być wielki płacz. Ale w którymś momencie trzeba uważać, by żałoba po chłopaku nie
stała się histerią. Chłopak był szczery, niczego nie udawał. Są tacy, którzy udają uczucie, oszukują. On sie zachował uczciwie. Do uczucia nie można nikogo zmusić. Każdy dorosły człowiek przeżył w młodości
przynajmniej jedno nieodwzajemnione uczucie. Pogadaj kiedyś z mamą, babcią, z ojcem, ciotkami, wujkami. Rzuć ten temat podczas rodzinnych spotkań.
Jeśli oglądasz Titanica, to weź przykład z głównej bohaterki, chociaż to przecież fikcja. Ona straciła ukochanego, ale przecież żyła dalej. Poznała kogoś, założyłą rodzinę.
To nie jest niczyja wina, że on już nic nie czuje. Przestań już rozmyślać, bo w Twoim zachowaniu może być za dużo ambicji. Oto coś się potoczyło inaczej, niż sobie zaplanowałaś. Takie gimnazjalne pary rzadko są trwałe. Chłopcy są ciekawi, na czym polega chodzenie, ale po jakimś czasie zaczyna
ich to lekko nudzić. Wcale nie są gotowi, by przejąć odpowiedzialność za drugą osobę, by przejmować się jej problemami. Do tego trzeba dojrzeć.
Dlatego wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby po dłuższym czasie on nagle poczuł coś do Ciebie. Czasami tak bywa, że jedna strona jest pewna uczucia, a druga musi do tego dojrzeć. Ale- powtarzam- nic na siłę.
Strząśnij z siebie smutek. Nie można budować swojego życia tylko na tym, czy się ma wybranego chłopaka, czy też nie. Czekając, aż on się ocknie lub aż pojawi się inny, Ty sie ciesz życiem, spotykaj się, planuj dobre spędzenie czasu w czasie wakacji.
Przeprowadź jasny rachunek. Co Ci daje to, że zostajesz w domu, płaczesz i rozpamiętujesz. Jego decyzji to nie zmieni, tracisz kontakt z koleżankami, nie pozwalasz tej ranie się zagoić, bo wciąż ją rozdrapujesz. Możesz tak robić, ale wtedy sama siebie krzywdzisz. A Pan Bóg każe nam siebie kochać,
bo tylko wówczas możemy kochać bliźniego. Więc dbaj o swój dobry humor, pamiętaj, że śmiech to najlepsze lekarstwo. A pewnego dnia albo on się obudzi do uczucia albo pojawi się inny wartościowy chłopak. O dobrego chłopaka można się modlić.


Więcej listów:






















zadaj pytanie...









« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..