Zerwanie bez powodu

Twój ból rozumiem. Nie napisałeś, ile macie lat. Bo czasami młodszemnastolatki zaczynają chodzenie, a w sumie nie mają jeszcze takiej potrzeby. Może dziewczyna chciała się tylko przekonać, o co w tym chodzi, jeszcze się w niej nie obudziła potrzeba uczuć, może koleżanki coś jej nagadały, a może po prostu jest na to za młoda... Nie wiem.
Natomiast naucz się na całe życie, że masz prawo pytać o powód każdej decyzji. Chodzicie do jednej klasy i z pewnością będzie okazja, aby do niej podejść, najlepiej jakoś poza szkołą, gdy nie ma koleżanek, w drodze do szkoły lub ze szkoły i zapytać- dlaczego. Powiedz, że szanujesz jej
decyzję, rozumiesz, że w sprawach uczuć nie można nic robić na siłę, ale chcesz tylko wiedzieć- dlaczego... Jednak nie naciskaj na nią. Bo może ona nie będzie potrafiła tego wyjaśnić. Bywa też tak, że dziewczyna zrywa, a potem żałuje, próbuje wrócić do chłopaka i taka gonitwa trwa przez jakiś czas. Właśnie przed chwilą odpisywałam dziewczynie, ktora chodziła, zerwała, teraz tęskni, chce wrócić, ale on już jej nie chce..
Sprawy uczuć należą do najbardziej skomplikowanych, tajemniczych i nielogicznych. Rozumiem, co czujesz. Ale każdy człowiek przeżywa w życiu takie odrzucenia i musi je przyjąć. Trzeba pocierpieć, szukać pocieszenia w jakiejś pracy, działalności, w sporcie, by wyrzucić z siebie żal, no i trzeba się z tym pogodzić.


Więcej listów:

zadaj pytanie...