Niby mi na nim zależy, ale może nie do końca? Raz marzę, a raz nie. Już sama nie wiem, czego chcę. Nastolatka
W tym wieku uczucia zmieniają się bardzo, bardzo szybko. I dobrze, że tak jest, bo co by to było, gdyby ludzie tak wcześnie łączyli się w pary?! Dlatego jeśli on Ci sie dalej tak bardzo podoba, to staraj się też z nim rozmawiać, pytaj go czasami o coś, a przede wszystkim kombinuj, by zorganizować całą grupę rówieśników i wspólnie coś robić. Wspólne powroty ze szkoły całą paczką. Jeśli rodzice się zgodzą, to zaproś do siebie kilka osób. Wspólne wyjścia do kościoła, potem długi powrót. A może da radę zorganizować wyjście na pizzę- przez Wami całe lata młodości. Trzeba być bardzo aktywnym. Jestem przeciwna tworzeniu się stuprocentowych par, bo potem jest przykro, gdy jednej z stron nagle uczucie mija....
Wniosek- to normalne, że nie wiesz czego chcesz. Bo po prostu dorastasz i zaczynasz marzyć o uczuciu, a ono tak szybko nie może się pojawić. I trudniej coś otrzymujemy, tym bardziej sobie cenimy...Staraj się podejść do wszystkiego z lekkim humorem, z rozsądkiem, bo przed Tobą wiele wesołych lat.
Więcej listów: