nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 13.05.2008 17:41

Nic na siłę

Krótko chodziłam z chłopakiem, ale nam nie wyszło, a ja jestem z tego zadowolona. Wydaje mi sie, że jeszcze do tego nie dojrzalam, ponieważ kiedy mam już prawie chłopaka, to tak jakby zniechęcam się do niego. Mam tyle planów na przyszłość i wydaje mi się, że chłopak by mnie ograniczał... 17-latka

Zakochanie musi wynikać z samego wnętrza człowieka. Ono przychodzi i trwa, bez względu na to, czy tego chcemy, czy nie. U Ciebie jest sytuacja odwrotna. Chciałabyś mieć chłopaka, ale prawdziwe uczucie jeszcze się nie pojawiło. Jeśli nawet się ucieszyłaś, żeście się rozstali, to nic złego, nic niepokojącego. Organizm wie swoje! Organizm się ucieszył. Przecież bardzo możliwe, że przeznaczone jest dla Ciebie wielkie uczucie. Ludzie poznają się na studiach, a ostatnio poznają się też w pracy. Bo
pary łącza się na poważnie coraz później!
Myślę, że nie dzieje się nic złego, rozwijaj sie dalej, poznawaj różnych chłopaków, spokojnie czekaj na swoja drugą połowę. Ale inne cele życiowe są też ważne. Swoją drugą połowę może znajdziesz właśnie w czasie studiów, to może być ktoś o podobnych celach.
Osoby prawdziwie zakochane nigdy się nie ograniczają, tylko razem idą w jednym kierunku.




Więcej listów:






















zadaj pytanie...










« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..