Trudności w rozmowach

Właśnie o to chodzi, że prawdziwie zakochani tracą odwagę, milkną, denerwują się i nie potrafią nic powiedzieć.
Dlatego moja rada jest jedna- nic wielkiego nie rób, czekaj, aż samo przejdzie. Pierwsze rozmowy muszą być nieporadne. Gdyby nie były, to źle, to by znaczyło, że dla któregoś z Was ta znajomość nic nie znaczy.
Ta nieśmiałość, chwile milczenia, zakłopotanie to cudowne oznaki zauroczenia, zakochania.
Pisze do mnie pewna 16 letnia dziewczyna, bardzo wygadana, która nie potrafi rozmawiać tylko z tym jednym chłopakiem, na którym jej zależy. On ma 17 lat, do tego łatwy kontakt z dziewczynami, ale do niej jednej nie potrafi sie odezwać. Bo tak bardzo mu zależy.
Na szczęście ona jest tak mądra, że wcale jej to nie przeszkadza. Oboje czekają, aż odwaga nadejdzie. Narazie odzywaja sie głównie na gadu, mówią sobie cześć i uśmiechają sie do siebie.
Ty czujesz, dlaczego on ma problemy z mówieniem do Ciebie, on czuje to samo, więc jest dobrze. Musi minąć troche czasu.



Więcej listów:

zadaj pytanie...