Poznałam niedawno chłopaka, on jest bardzo zaagażowany, ja jeszcze sceptyczna, przecież go nie znam. Zrzucił mi, że za mało mówię o sobie. A ja już taka jestem. Rodzicom niezbyt podoba się to, że on studiuje tak daleko od domu... Cicha dziewczyna
Zdarza sie, że ludzie dobierają sie na zasadzie przeciwieństw- czyli
gaduła z cichą, śmiały z nieśmiałą itd. Czasami tacy zadowoleni z siebie chłopcy nie rozumieją, że ktośjest inny.
Jesteś osobą refleksyjną i myślącą, więc spokojnie zaufaj czasowi. Czyli spotykaj sie z nim, ciesz sie z tego, co miłe. Ale gdyby on chciał dużego tempa chodzenia, zaczał jakieś wyznania, to Ty go hamuj i powiedz szczerze, że chcesz go najpierw poznać i nie będziesz rzucała słów na wiatr. Takie osoby jak Ty, gdy już coś powiedzą, to potem słowa dotrzymują.
Tydzień to malutko. Zobaczysz, jak się będzie dalej prezentował, czy będzie Cię denerwował, czy coś drgnie w Tobie i nagle będziesz go bardzo lubiła razem z jego wadami.
Narazie pilnuj, byś m niczego nie obiecywała, byś go hamowała, a wtedy w każdym momencie można powiedzieć, że przykro, ale nic nie zaiskrzyło, że proponujesz koleżeństwo, przyjaźń, ale nic wiecej.
W sprawach uczuć nie ma żadnych reguł. Czasami dobrze, gdy spotykają się osoby o różnych spojrzeniach na życie. Są osoby bardzo rodzinne i są takie, ktore nie mają takich potrzeb. Kiedyś się dowiesz, dlaczego on tak daleko przyjechał na studia. To może być dowód jego samodzielności.
Opinia rodziców jest nieistotna, chociaż to bardzo ważna sprawa. Wy macie się lubić z wadami i zaletami. Nigdy nie wolno wierzyć, że kochana przez nas osoba zmieni się pod naszym wpływem. Ale zakochanemu wady nie przeszkadzają. To jedna z największych tajemnic ludzkości, dlaczego te dwie osoby chcą być razem do końca życia.
Polecam poczucie humoru, spoglądaj na Waszą sprawę lekko z boku, wyobrażaj sobie, czy chciałabyś przejść przez życie z tym chłopakiem, czy chciałabyś, aby był ojcem Waszych dzieci.
Czasami milość przychodzi nagle, jest uderzeniem. Ale czasami przychodzi łagodnie, bardzo powoli. Czasami tylko jednej stronie zależy, druga ma wątpliwości, dopiero po jakimś czasie to sie zmienia. Ciesz się tym, co jest, niczego nie obiecuj, bądź też szczera, bądź sobą, nie obrażaj się, kpij z siebie, czekaj na to, co będzie.
Więcej listów: