Poznałam chłopaka, który bardzo mi się podoba, ale chyba nie nadaje się na poważne chodzenie. Lubi wypić, mówi różne bzdury, na imprezie wciąż gdzieś znikał, nie zajmował się mną, teraz nie pisze. Czy zrezygnować z niego póki czas? 20-latka
Ja rozumiem, że chłopak może się podobać. Tym bardziej, gdy jest wyluzowany, pewny siebie, przystojny.
Na podstawie Twojego opisu mam tylko jedną radę- uciekaj od niego jak najdalej!!! I to szybko. Nie szukaj z nim kontaktu. Taki chłopak wnosi tylko niepokój, nerwy, przykrości, totalny brak szacunku.
Tak często dziewczyny nie żądają dla siebie żadnego szacunku. Byle mieć wygadanego, pewnego siebie twardziela. Są poniżane, zaniedbywane, ale czasami gdzieś z nią wyjdzie, pożartuje po alkoholu. Dla niego i tak zabawa, alkohol, narkotyki, przede wszystkim koledzy będą ważniejsi!
Gdyby mu na Tobie zależało, to by Ciebie nie odstępował na imprezie. A po tym, co sie stało, to by Cię przepraszał!!!!
Jeśli chłopak bywa wyluzowany po alkoholu, to znak, że jest zakompleksiony i tchórzliwy. Z
takim człowiekiem nie zbuduje się pewnej przyszłości.
Z Twojego listu jasno wynika, że jemu na Tobie nie zależy. Pewnie, że gdy się zakochujemy, to przymykamy oko na wady. Ale bez przesady, on ma za dużo wad.
Chłopak, który już sie przyzwyczaił do picia, który organizuje imprezę, a potem wciąż znika, nie będzie dobrym chłopakiem.
Zrezygnuj z niego jak najszybciej i staraj sie zapomnieć. Uczucia nie są logiczne, walczą z rozumem, ale Ty zmuś serce, by tym razem słuchało rozumu. Szanuj się i żądaj szacunku dla siebie.
Więcej listów: