Bardzo marzyłam o pewnym chłopaku. Od miesiąca chodzimy ze sobą, a ja mam wątpliwości, czasami nie chcę go widzieć. On mówi, że kocha, ja nie wiem, co czuję Czy zaraz z nim zerwać, czy dać sobie jeszcze czas? Niepewna 17-latka
Bardzo ważna jest szczerość. On zresztą za szybko mówi o kochaniu. Bo to bardzo ważne słowo, ale jednak nadużywane. Szczególnie przez młodych. Podoba mi się Twój rozsądek. I to, że nie żyjesz fikcją.
A teraz powinnaś jakoś się z nim dogadać i szczerze powiedzieć, że coś do końca nie jestes przekonana.
To co się stało, że on Ciebie interesował, a teraz przestał, to się czasami zdarza. Za sferę uczuć nie odpowiadamy. Jeśli nie masz ochoty na spotkania, jeśli jest tak, jak napisałaś, to powiedz, że musisz poczekać z odpowiedzią na jego wyznnania. Pamiętaj, że nie wolno oszukiwać, bo za kłamstwo płaci sie wysoką cenę i bardzo krzywdzi się tę drugą osobę.
Znam takie sytyacjje, że ktoś tylko marzył o kimś, a potem przechodziło.
To nie jest Twoja wina. Czasami coś nas ciągnie do kogoś, a potem nagle każe nam się wycofać. Tak się stało w Twoim wypadku. Pogadaj szczerze z chłopakiem. Jeśli się obrazi i odejdzie, to trudno. A
jeśli zgodzi się czekać, to starajcie sie dobrze poznać, mnóstwo rozmawiać.
Odczucia, o których pisałaś, raczej nie wróżą Wam nic dobrego.
Dlatego raz jeszcze pomyśl o tym, co czujesz i podejmij jakąś decyzję. Koniecznie z nim pogadaj.
Takich sytuacji się nie przeciąga, nie żyje sie w fałszu, tylko w szczerości.
Więcej listów: