Jestem szaleńczo zakochana. Nie mogę się uczyć. Wszędzie rysuję serduszka z jego imieniem. Nie potrafię się skupić. Jak nad tym zapanować? 13-latka
Jeśli uczucie przeszkadza w nauce, to niejest dobre uczucie. Człowiek ma serce i rozum. Rozum musi sercu wydawać rozkazy. Pewnie, że serce czasami nie chce rozumu słuchać. Ale trudno, mądre osoby od tysiecy lat radzą sobie z tym problemem, wiec i Ty sobie poradzisz. Czasami to nie serce, tylko
lenistwo, ktore udaje, że zakochany nie może się uczyć. Nieprawda.
Zakochany powinien sie uczyć nawet mocniej i szybciej, by mieć więcej
wolnego czasu.
Nie mogę Ci na Twoje pytanie inaczej odpowiedzieć, że rozum wydaje sercu rozkaz i uczysz się szybko, nie tracisz czasu, jesteś świetnie zorganizowana, zapewniam Cię, że to sie da załatwić.
Pisze do mnei wiele zakochanych gimnajalistek- większośc z nich potrafi pogodzić uczucie i naukę. I to mają świetne oceny! Ty decydujesz, co będziesz robiła w każdej godzinie. Jeśli umysł zaczyna marzyć, a ręka rysować serca, to trzeba się otrząsnąć, kazać sobie przez godzinę odrabiać lekcje, potem chwila marzeń i znowu praca...
Więcej listów: